Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi szczypiorizka z miasteczka Tarnowskie Góry-Strzybnica. Mam przejechane 19408.16 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 365 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy szczypiorizka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

krótki wypad

Dystans całkowity:3671.26 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:219:19
Średnia prędkość:16.88 km/h
Liczba aktywności:218
Średnio na aktywność:17.00 km i 1h 00m
Więcej statystyk
  • DST 14.83km
  • Czas 00:53
  • VAVG 16.79km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

praktyki

Poniedziałek, 5 września 2011 · dodano: 05.09.2011 | Komentarze 0

No i pierwszy dzień praktyk mam za sobą. Nie było aż tak źle, nowi ludzie, coś innego do roboty :) dopóki mam możliwość szukania tego właściwego zajęcia (w sensie pracy na stałe) to korzystam.
Ale co istotne- mam gdzie zostawiać rower, więc będę korzystać z tego przywileju nagminnie :)

A kilosy nabiłam jadąc przez Strzybnicę, Rybnę i Ohio (czyli Osiedle Przyjaźń) i spowrotem wraz z siostrą. :0




  • DST 13.77km
  • Czas 00:46
  • VAVG 17.96km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

wolontariat.

Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 2

Kolejna niedziela spędzona na zamku w Starych Tarnowicach, gdzie miałam okazję oprowadzać ludzi po poszczególnych salach muzealnych. Jest to męczące,ale bardzo mi się podoba. A jutro zaczynam praktyki, zobaczymy czy da radę na rowerze-> pół biedy dojechać,ba dojazd do centrum TG to nie jest dla mnie żaden problem, problem pojawia się gdzie ten rower zostawić... oby mi pozwolono gdzieś tam w budynku tego SMZT.
Wogóle to mam teraz niestety mało czasu na jazdę taką "rekreacyjną".. bardziej jako środek transportu, szkoda.


Kategoria krótki wypad


  • DST 20.22km
  • Czas 01:12
  • VAVG 16.85km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

nowy pretekst

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 12.08.2011 | Komentarze 0

Zamiast do Tesco od teraz do Aldika :P Są tam dobre i tanie batoniki :D
Potem przejazd przez centrum, znowu nieudane poszukiwanie skrzynek i powrót przez Sowice, gdzie skręciłam do lasu, nawet znalazłam grzyba, który tym bardziej cieszy, bowiem wczoraj miałam wypad rodzinny (w sensie ja,tata i siostra) ewidentnie do lasu na grzyby i jakoś za wiele tego nie nazbieraliśmy.
Wieczorem-> szpil w siatkówkę z elytą ;] (paaniii!! halooo!! ;) )


Kategoria krótki wypad


  • DST 14.85km
  • Czas 00:48
  • VAVG 18.56km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

szybsza od 670 ?? :D

Wtorek, 9 sierpnia 2011 · dodano: 10.08.2011 | Komentarze 0

Wypad do miasta w celu załatwienia kilku spraw. Zaplanowana wyprawa popołudniem do Pyrzowic nie doszła do skutku :|


Kategoria krótki wypad


  • DST 18.83km
  • Czas 01:06
  • VAVG 17.12km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzybnica-Osada Jana-Strzybnica

Środa, 3 sierpnia 2011 · dodano: 04.08.2011 | Komentarze 0

Wypad rowerowy z saksofonem na plecach do kumpla, który udzielił mi wielu cennych wskazówek dotyczących nauki gry na saxie.


Kategoria krótki wypad


  • DST 18.15km
  • Czas 00:58
  • VAVG 18.78km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzybnica-Boruszowiec( czy tam już Brynek :P )-Strzybnica

Poniedziałek, 1 sierpnia 2011 · dodano: 01.08.2011 | Komentarze 0

Dziś znowu wybyłam na szybki podbój "skarbów" i tym razem udało mi się dwa znaleźć. Nie powiem, że szukałam jeszcze w kilku innych miejscach i znowu bez skutku...
Jako, że jeden jest w okolicach oczyszczalni ścieków to tak "po drodze" miałam do mojej siostry w Boruszowcowym Brynku (czytaj mieszka praktycznie w lesie gdzieś pomiędzy tymi dwoma wiochami). Miałam okazję tam se luknąć jak harcerze rozbijają obóz ;)


Kategoria krótki wypad


  • DST 13.38km
  • Czas 00:57
  • VAVG 14.08km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

pierdzielona pogoda

Niedziela, 31 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 0

Myślałam, że dostanę orła w domu, więc skorzystałam z okazji, że chwilowo nie padało to wybyłam z domu. Tym razem moim pretekstem było ponowna próba poszukiwania keszy, no i udało się ! :D Niestety na 6 miejsc poszukiwań znalazłam tylko w jednym, ale to mój pierwszy i jestem z tego dumna jak paw :P
Na zakończenie moich poszukiwań udałam się na Pniowiec na pączki, w końcu jazda rowerem jest taka męcząca... :)
i tu znowu zareklamuję, pniowieckie pączki są bodajże najsłynniejsze na całych TG i są pyszne, ale tylko gdy świeżutkie, cieplutkie a jeszcze lepsze gdy w towarzystwie.


Kategoria krótki wypad


  • DST 9.71km
  • Czas 00:37
  • VAVG 15.75km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

szukanie pretekstu

Poniedziałek, 25 lipca 2011 · dodano: 26.07.2011 | Komentarze 0

Nosiło mnie, jak to zwykle bywa, by wyjść poza cztery ściany mieszkania. Jako, że za oknem pogoda nawet nie najgorsza to w mojej głowie pojawił się pomysł, by wyciągnąć rower. Ale gdzie tu jechać skoro zaraz będzie 20 ? Tradycyjnie -> do Tesco po popcorn :P
Jazda w taką pogodę jest chyba jedną z najlepszych, powietrze w miarę rześkie, brak wiatru, mało ludzi i pojazdów. Jechałam koło budującej się nowej oczyszczalni, gdzie miałam bliskie spotkanie trzeciego stopnia z zającem, niestety nie zdążyłam wyjąć komórki by walnąć jaką fotę. Wracając już główną drogą, również miałam spotkanie tym razem z sarną, której nie zauważyłam z początku, tylko nagle coś mi tak śmignęło przed kołami. No i tradycyjnie nie zdążyłam jej uwiecznić.
Może następnym razem się uda, tym bardziej, że tu dużo mi takiej "gadziny" się szwenda po okolicy ;]


Kategoria krótki wypad


  • DST 13.86km
  • Czas 00:44
  • VAVG 18.90km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

trochę reklamy

Niedziela, 24 lipca 2011 · dodano: 24.07.2011 | Komentarze 0

Mimo durnej pogody udało mi się dziś pojechać na rowerze do zamku w Starych Tarnowicach.

dziedziniec zamku w Starych Tarnowicach © szczypiorizka

Jako wolontariusz oprowadzam ludzi po komnatach całego zamku, który na szczęście został uratowany od całkowitej dewastacji i zniszczenia.
zbroja samuraja © szczypiorizka

w jednej z sal (zwanej przez nas salą heraldyczną) znajdują się zbroje, m.in. ta zbroja samuraja.
Co można znaleźć i zobaczyć na zamku tego nie opiszę, tylko zaproszę do zwiedzenia ;P (a nuż będziecie mieli szczęście\pecha że na mnie traficie i będę Was oprowadzać)
A po zwiedzeniu zamku jest rzut kamieniem do parku w Starych Reptach, dzięki asfaltowym ścieżkom, bardzo przyjemnie się po nim jeździ.


Kategoria krótki wypad


  • DST 15.54km
  • Czas 00:52
  • VAVG 17.93km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze

leń

Piątek, 15 lipca 2011 · dodano: 15.07.2011 | Komentarze 0

Pogoda rano nie zapowiadała się dobrze. Dość tak lało, ale jak to przy naszym klimacie nigdy nic nie wiadomo. Niby jest paskudnie a zaraz słońce świeci. Jak w Bollywoodzkim filmie-> czasem słońce czasem deszcz. No i się doczekałam koło 10 jakiejś dającej się do użytku pogody (na moje wymagania :P), więc się przejechałam do centrum TG, by oddać książki. Rower to mój podstawowy środek transportu w wakacje, bo gdy nie muszę to nie jeżdżę busem :P W najbliższym czasie może cyknę jaką fotę mego wehikułu.
A w centrum? Na Krakowskiej jacyś dwaj kolesie fajnie grali, jeden na basie a drugi na saksofonie. Coś innego, częściej się widzi gitary czy skrzypce, a tu proszę saksofon ;]


Kategoria krótki wypad