wokół TG
Dystans całkowity: | 1387.18 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 81:37 |
Średnia prędkość: | 17.00 km/h |
Liczba aktywności: | 49 |
Średnio na aktywność: | 28.31 km i 1h 39m |
Więcej statystyk |
wietrzne popołudnie
-
DST
38.97km
-
Czas
02:05
-
VAVG
18.71km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu wybrałam Krasulę :P Chciałam na Kalety Zielona, ale za bardzo wiało i skróciłam trasę.
Przynajmniej mostek w Truszczycy już jest.
W Miasteczku Śl. szybki update mojej kolekcji murali.
Przy okazji zobaczyłam co nowego się podziało na kirkucie, ponieważ regularnie miłośnicy lokalnej historii porządkują ten teren, wydobywając nowe macewy.
Nawet pozostałości złocenia napisów widać
Tuż za Chechłem, spotkałam przemiłego pana, z którym trochę pogawędziłam jadąc przez poligon (nie ten w Solarni :P)
Kategoria kółeczko, murale, samotnie, wokół TG
mordo czyń dobro
-
DST
28.70km
-
Czas
01:39
-
VAVG
17.39km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jestem pozytywnie zaskoczona taką ładną pogodą pod koniec października :-)
Coś tam postanowiłam pokręcić. Plany były inne, ale w sumie dałam się ponieść hasłu-> kaj rower powiezie.
Trochę mokro, na terenach okołoleśnych dodatkowo błoto, ale bez wiatru, to można kręcić.
Podjechałam pod Kanion Tarnogórski, ale nie zjeżdżałam, dolomit to paskudna skała, syfi niesamowicie i potem niektóre plany ciężko usunąć.
Na zdjęciu tego nie widać, ale ta dziura jest bardzo duża, dorosły człowiek cały tam wejdzie. Ostatnio, gdy tu byłam, to było mniejsze. Podłoże pracuje
Na ul. Częstochowskiej widać już tunel rowerowy. Ciekawe kiedy go otworzą.
Kategoria kółeczko, trening czy coś takiego, wokół TG
Hubertus w Świerklańcu
-
DST
35.28km
-
Czas
01:55
-
VAVG
18.41km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mimo wiatru dość dobrze się jechało. Na miejscu okazało się, że jeszcze Msza Św. się nie skończyła. Nie podali innych orientacyjnych godzin rozpoczęcia pozostałych części imprezy, więc jechałam na czuja.
Gdybym wiedziała, to bym później przyjechała.
Po Mszy Św. honorowe kółko jeźdźców.
Oprócz ułanów, policja konna, reprezentanci jakiś klubów sportowych, amazonki i reprezentacja tatarów (rekonstruktorzy jazdy oczywiście xD)
Potem oficjalne rozpoczęcie Hubertusa przy Pałacu Kawalera. Oczywiście ochy i achy, ą i ę dla co niektórych, medale i tym podobne bzdety.
Odeszłam trochę na bok i tam sobie pofociłam 4 ptaki drapieżne ;-)
Na szczęście udało mi się obejrzeć wyścigi chartów. Ależ one szybkie, że też im nogi się nie plątały xD
Może w przyszłym roku znowu będzie ładna pogoda i mi się uda tu przyjechać, wtedy na pewno ogarnę więcej wolnego czasu (i przyjadę później :P)
Kategoria samotnie, wokół TG
mural w Tworogu
-
DST
30.10km
-
Czas
01:34
-
VAVG
19.21km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Doszły mnie słuchy, że mural się maluje w Tworogu. Kolejny projekt grupy NieTak, która już namalowała mural w Miasteczku Śląskim.
Piękna pogoda, trzeba korzystać. Przy okazji łapię Franka Myszę na dzielni. Funkiel nówka :D
Kiedyś był jeszcze inny tuż przed lasem (jadąc w stronę Brynka), ale jak to czasem bywa był i znikł. Nie zdążyłam go uwiecznić. Biurowiec jeszcze stoi. Raczej długo sobie postoi, bo nikt się nie kwapi aby go zburzyć (metoda którą zastosowano do budowy tegoż budynku jest ponoć dość specyficzna+ bliskość od DK11)
Tuż przed oczyszczalnią zatrzymuję się i jeszcze taką "drobnicę" uwieczniam.. samolot chyba w miarę świeży (#deepthinking)
Docieram do Tworoga, mural zapowiada się bardzo ładnie. Piękne, "ogniste" kolory. Super. W przyszłym roku przyjadę go ponownie sfotografować, tym razem już bez rusztowań :P
Droga powrotna przez Mikołeskę. Jeszcze na DW907 (w kierunku na Brusiek) jakiś koleś chciał mi wpierdzielić w dupę xD Nie powiem, przestraszyłam się, myślał pewnie że zdąży mnie wyprzedzić, na szczęście skończyło się tylko na strachu moim i jego.
Na Strzybnicy budowa DPS idzie mocno do przodu. Kiedy przeniosą pacjentów z Łubia- nie wiem.
Kategoria murale, wokół TG
Mikołeska+ muzyka na wagę
-
DST
22.71km
-
Czas
01:12
-
VAVG
18.93km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano najpierw autem na granie na odpuście z orkiestrą w Orzechu. Po Mszy dwa marsze i do domu :P
Po południu krótka rajza na Mikołeskę, na początku trasy spotkałam znajomego i tak razem dobrnęliśmy do knajpy, gdzie poznaliśmy pewne, sympatyczne małżeństwo z TG. Rozmowa oczywiście zeszła na rowery (gravele) i wycieczki rowerowe :-) Dzięki ojcu, który dojechał jakiś czas po mnie, na stoliku już zimny Leszek na mnie czekał :P
Pod wieczór, tym razem ja się zmieniłam w melomana i znowu pojechałam (rowerem) na trzeci, ostatni już koncert z serii Muzyka na wagę i miałam okazję posłuchać między innymi jak niesamowicie brzmi śpiew ariowy. Czy jak to tam fachowo nazwać. Bee Gees na smyczkach też dawało radę xD
Kategoria kółeczko, krótki wypad, w towarzystwie, wokół TG
El Classico
-
DST
43.88km
-
Czas
02:24
-
VAVG
18.28km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do parku w Świerklańcu, potem na Osiedle Wieczorek w Piekarach Śląskich.
Chwila odpoczynku przy Kopcu Wyzwolenia i powrót przez Radzionków na Rynek w TG.
Koło hali sportowej zapowiedź pikniku militarnego :D
Kategoria kółeczko, wokół TG
Kolejne graffiti znalezione w chaszczach
-
DST
25.46km
-
Czas
01:26
-
VAVG
17.76km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak wspomniałam przy ostatnim wpisie, lokalny artysta, Michał Koloch, zamalował oprócz ściany garaży, jakąś budkę rozdzielczą.
Dzięki koledze udało mi się ją znaleźć ;-)
Dojście jest trochę problematyczne. Totalnie w jakiś chaszczach, jest ścieżka, nawet dość solidnie udeptana, ale mimo to, niezbyt przyjemnie teraz latem, się tam porusza. Zwłaszcza na rowerze.
Dalej w kierunku na Nakło Śląskie (tym razem do otwarcia szlabanów użyłam dzwonka :D).
Potem polami, aż do Bobrownik Śląskich.
Kategoria murale, wokół TG
Świerklaniec z ojcem
-
DST
36.60km
-
Czas
02:16
-
VAVG
16.15km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nasz "klasyk" jeśli chodzi o wycieczki rowerowe. Przy okazji można to potraktować jako trening przed wypadem weekendowym. Oby pogoda dopisała :D
Kategoria w towarzystwie, wokół TG
kółeczko na GCR
-
DST
17.36km
-
Czas
00:58
-
VAVG
17.96km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jeśli nie wracam z siniakiem, zadrapaniem, stłuczeniem nogi po wycieczce rowerowej, to nie byłam na wycieczce rowerowej xD Moje nogi wiecznie pokiereszowane z powodu roweru
Ja pierdziele xD
Kategoria kółeczko, trening czy coś takiego, wokół TG
niedzielne popołudnie
-
DST
26.15km
-
Czas
01:34
-
VAVG
16.69km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojna rajza na Mikołeskę, potem przez Boruszowice do domu. Po drodze złapałam ojca i jeszcze krótkie kółko po lesie na Pniowcu.
Kategoria kółeczko, w towarzystwie, wokół TG