krótki wypad
Dystans całkowity: | 3608.97 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 215:42 |
Średnia prędkość: | 16.87 km/h |
Liczba aktywności: | 215 |
Średnio na aktywność: | 16.94 km i 1h 00m |
Więcej statystyk |
krótki odpoczynek na działce
-
DST
12.76km
-
Czas
00:49
-
VAVG
15.62km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś po pracy (dalej nadgodziny), chciałam poleżakować na działce. Udało się, potem jeszcze jazda na OHIO w interesach i do paczkomatu.
Kategoria krótki wypad
odbiór drugiego roweru
-
DST
30.04km
-
Czas
01:31
-
VAVG
19.81km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu zabrałam się samochodem z siostrą, by odebrać od niej mój drugi rower. O ile rano i do południa dosyć mocno wiało, to akurat po 17 wiatr się uspokoił i mogłam spokojnie wrócić do domu.
Mała Panew © szczypiorizka
Kategoria krótki wypad
na koncert Małych Kamilianów
-
DST
20.35km
-
Czas
01:03
-
VAVG
19.38km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Leniwa niedziela. Myślałam, że będę leżeć plackiem na działce, ale jakoś tak szkoda mi było ładnej pogody. Na działce pojawiłam się tylko na chwilkę, by potem przez Rybną i jeszcze szutrową drogą koło Sielanki dojechać na OHIO. Tuż przy wjeździe do Parku Miejskiego koło Castoramy przerwa na lody. Potem prosto na Galgenberg (Galenberg w mowie nas, tubylców), gdzie miałam okazję posłuchać koncertu Małej Kamiliańskiej Orkiestry Dętej.
na działce © szczypiorizka
Mali Kamilianie © szczypiorizka
Fajny koncert, potem jazda między innymi ulicą Grzybową, gdzie na wahadłach chyba robiłam rekordy prędkości, bo za mną jechały jakieś auta (nie chciałam za bardzo tamować ruchu, a akurat tam jeszcze nie za bardzo idzie jechać po tej nie zrobionej nawierzchni). Nie jestem z tych rowerzystów, co są chamami i nie przepuszczą samochodu jeśli mają taką możliwość. Bez przesady. Szanujmy się wszyscy nawzajem (tak jest to trudne, zawsze powtarzam -> są ludzie i parapety). Też jeżdżę autem i też jestem pieszym uczestnikiem ruchu. 😊
Kategoria krótki wypad
kółeczko po lesie
-
DST
26.40km
-
Czas
01:28
-
VAVG
18.00km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czy już wspominałam, że ostatnio w pracy mam sajgon? Ciągłe nadgodziny ? Dobrze, że coraz dłużej jest jasno, więc może będę potrafiła się zmobilizować i pół godziny/godzinę coś zdziałać przynajmniej raz w tygodniu+ coś w weekend 😪
staw Diana © szczypiorizka
staw Dominik już bez pomostu © szczypiorizka
Nawet nie wiedziałam, że Stawy Szkarotkowe mają poszczególne nazwy. To chyba świeższa sprawa.
Staw Tola i Dominik © szczypiorizka
spacerek © szczypiorizka
Tak, wiem, prześwietlone, niewyraźne i coś dziwny ten cień.. ale to był szybki strzał, bo mnie tu już pani od drugiej alpaki upominała, że się zwierzęta stresują i mam przejechać.
© szczypiorizka
Na Boruszowcu spotkałam koleżankę z liceum, której nie widziałam przeszło przeszło 15 lat :) Chwila na pogaduszki, po czym udałam się w kierunku na Pniowiec, gdzie miałam okazję zobaczyć świeżo skoszony krzyż na zakręcie, bo jakiś kierowca nie wyrobił.
Kategoria kółeczko, krótki wypad, trening czy coś takiego
kółeczko na Miedary
-
DST
16.61km
-
Czas
00:55
-
VAVG
18.12km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rozkręcam się powoli ;)
Kategoria kółeczko, krótki wypad, trening czy coś takiego
kółeczko
-
DST
18.86km
-
Czas
00:58
-
VAVG
19.51km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sporo pracy i nadgodzin, więc rozruch powolny. Kółko na Mikołeskę. W drodze powrotnej wpadł pyszny hot dog :P
W sobotę zawoziłam drugi rower na serwis. W sensie jechałam na nim do miasta. W drogę powrotną zabrałam Metrorower. Nawet spoko, bardzo ciężki i toporny, ale musi taki być, bo to publiczny transport. Na jakieś krótkie trasy, jako dojazd- idealny.
Kategoria kółeczko, krótki wypad, trening czy coś takiego
przedsmak tegorocznego sezonu
-
DST
11.59km
-
Czas
00:42
-
VAVG
16.56km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Udało się wyskoczyć na rower mimo dużej ilości pracy i nadgodzin. Krótka wycieczka do Miedar w celu uzupełnienia swojej kolekcji murali. Kolega mi pokazał, gdzie się kryją kolejne.
Najpierw dokumentacja postępującej budowy kolejnego marketu na Strzybnicy.
kolejny market na Strzybnicy © szczypiorizka
kolejny market na Strzybnicy © szczypiorizka
Bardzo ładne są te malunki, patrząc na orła Piastów Górnośląskich- widać, że zadbano o estetykę.
patriotycznie na Miedarach © szczypiorizka
widać komu kibicują © szczypiorizka
patriotycznie na Miedarach © szczypiorizka
Trochę się pokręciłam w rejonie byłego dworca PKP. Bardzo zarośnięte i zaniedbane miejsce. Szkoda, sam budynek się sypie i to dość mocno.
wskazówki dojazdu © szczypiorizka
pociąg tu już nie wjedzie © szczypiorizka
dworzec w Miedarach © szczypiorizka
piastowski orzełek © szczypiorizka
Nawet jakaś informacja się znalazła o tym miejscu. Ciekawe czy jest ich więcej na gminie.
dworzec w Miedarach © szczypiorizka
dworzec PKP w Miedarach © szczypiorizka
W drodze powrotnej jeszcze dokumentacja nowej szopy- gołębnika od hodowców gołębi.
"gołymbiorze gołymbiorze, im to już nic nie pomoże.." © szczypiorizka
Rzut oka na Kościół
rzut oka © szczypiorizka
oraz na remont żłobka i ŚDPS
remontowany żłobek i ŚDPS © szczypiorizka
Kategoria wokół TG, murale, krótki wypad
po Tarnowskich Górach
-
DST
19.30km
-
Czas
01:17
-
VAVG
15.04km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałam kilka spraw do ogarnięcia na mieście, postanowiłam skorzystać z roweru. Najpierw niespodziewanie za byłym wysypiskiem skręciłam w prawo, by zobaczyć dokąd prowadzi droga. Oprócz schroniska dla zwierząt, mogłam się przyjrzeć z bliska kominowi z ciepłowni FAZOSu.
komin z bliska © szczypiorizka
Na mieście oglądam skończoną mozaikę, która znajduje się z tyłu TCK, tworzyli ją chętni mieszkańcy.
nowa mozaika © szczypiorizka
Rzut oka na niekończący się remont przy Placu Synagogi
roboty w końcu wznowiono © szczypiorizka
Potem przez Park Miejski na OHIO i Sielanką na pola za Rybną.
widok na Strzybnicę © szczypiorizka
Kategoria centrum TG, krótki wypad
Hubertus 2024
-
DST
34.25km
-
Czas
01:50
-
VAVG
18.68km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
W zeszłym roku przyjechałam za wcześnie. W tym roku za późno xD
Załapałam się na końcówkę pokazu dam w damskim siodle.
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
W ogóle to chyba zrobiłam swój osobisty rekord xD W 47 minut dotarłam do Świerklańca :D to jakieś 15 km. I to na zwykłym rowerze, a nie na Krasuli. Jest progres :P
Na szczęście były jeszcze wyścigi chartów.
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Piękne są te psy. Fakt wyglądają jakby były głodzone, ale mają w sobie to coś. Na pewno są dużo ładniejsze od tych wszystkich yorków i innych szczurowatych kurdupli. Dla mnie pies ma wyglądać jak pies, a nie jak szczur. Może być Burek ze schroniska, ale ma wyglądać, a nie ino drzeć japę na wszystko co się rusza.
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Niestety też już nie było ptaków drapieżnych. Za rok na pewno się uda :)
Hubertus 2024 © szczypiorizka
Kategoria krótki wypad
kółeczko po lesie
-
DST
24.34km
-
Czas
01:15
-
VAVG
19.47km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Aby urozmaicić dzisiejszy krótki wypad rowerowy, postanowiłam zrobić kółko na Mikołeskę skręcając na Pniowcu na skrzyżowaniu w lewo. Normalnie to jadę prosto, a teraz pojechałam przez Boruszowiec. Zawsze to jakaś odmiana utartej trasy.
Nim dojechałam na Pniowiec pierwszy szok przeżyłam jeszcze w lesie tuż za Strzybnicą. Spuścili wodę w zbiorniku, tym po lewej stronie. Po co nie wiem, być może będą pogłębiać, bo widać, że jest dosyć płytki.
suchy Zalew © szczypiorizka
suchy Zalew © szczypiorizka
Prawy Zalew ma się dobrze ^^
fotogeniczny mostek © szczypiorizka
wyspa i resztki parkietu do tańczenia © szczypiorizka
Wracając z Mikołeski fotka mostku, tego przy Granicznej Wodzie.
mostek od dołu © szczypiorizka
We strzybnickim parku jesień ma się dobrze :D
jesień na Strzybnicy © szczypiorizka
Kategoria kółeczko, krótki wypad, trening czy coś takiego