trening czy coś takiego
Dystans całkowity: | 1441.36 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 78:19 |
Średnia prędkość: | 18.40 km/h |
Maksymalna prędkość: | 37.52 km/h |
Suma podjazdów: | 174 m |
Suma kalorii: | 772 kcal |
Liczba aktywności: | 47 |
Średnio na aktywność: | 30.67 km i 1h 39m |
Więcej statystyk |
Światowy dzień roweru
-
DST
53.74km
-
Czas
02:53
-
VAVG
18.64km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyzwanie ukończone. Ostatnie 10 km, by dobić do tych 50-ciu, było już praktycznie na maksa kombinowaniem. Teraz tylko czekać na nagrodę 😎
nie pasowały mi :P © szczypiorizka
Fotki ubogie, skupiłam się na trasie i ilości pokonanych kilometrów.
poszerzyli przejazd pod wiaduktem © szczypiorizka
Kategoria trening czy coś takiego
zarośnięty Kanion tarnogórski
-
DST
24.88km
-
Czas
01:24
-
VAVG
17.77km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czytałam artykuł, że koło kapliczki św. Barbary przy dolomitach, postawili wiatę. Pojechałam to zobaczyć.
wiata przy kapliczce © szczypiorizka
Robiąc zdjęcia, podjechał inny rowerzysta oglądać tę wiatę (zakup dzięki budżetowi partycypacyjnemu). Parę minut przyjemnej rozmowy, po czym rozeszliśmy się każdy w swoją stronę.
tory kolejki wąskotorowej © szczypiorizka
Mocno zarośnięte. Dokładnie jak ów rowerzysta mówił- ledwo co poznać to miejsce.
zarośnięte prawie na maxa © szczypiorizka
Dla mnie prawie straciło to swój urok 😒 (ha! już umiem z kompa w emotki :P)
rower cały wejdzie © szczypiorizka
Mimo to chciałam zjechać na sam dół, ale widoki nie napawały opytmizmem.
słabo to widzę © szczypiorizka
Jasne, dalej to ciekawie wygląda, ale to nie to samo co jakieś 10-15 lat temu.
mocno zarośnięte © szczypiorizka
Nie zjechałam, zawróciłam i trochę nowymi, wcześniej mi nie znanymi ulicami dotarłam do okolic Kopalni Zabytkowej, skąd na Dworzec i Czarną Hutę. Ponownie "kontrola" postępu prac na ulicy Grzybowej i tak zakończyłam swoją dzisiejszą rajzę po pracy
Kategoria kółeczko, trening czy coś takiego
kółeczko po górkach
-
DST
21.30km
-
Czas
01:06
-
VAVG
19.36km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Leniwy weekend, w sobotę byłam na rowerze, ale to tylko do sklepu po piwo 😉 Dziś czekałam na burzę i się nie doczekałam.
Kategoria kółeczko, trening czy coś takiego
Koty
-
DST
32.84km
-
Czas
01:36
-
VAVG
20.53km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak to powiedziała przyjaciółka : "Bóg tak chciał", miałam zrobić sobie kółko przez Mikołeskę, Koty, Potempę i Czarków. Skończyło się uczestnictwie na nabożeństwie majowym 😊
Kategoria samotnie, trening czy coś takiego
Reset po pracy
-
DST
32.34km
-
Czas
01:42
-
VAVG
19.02km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od razu po pracy wskoczyłam na rower. Bardzo mi się to przydało, aby głowę zająć czymś innym :)
Zalew i ikoniczny mostek © szczypiorizka
Ostatnie dni pogoda nie rozpieszczała. Paskudnie było.
drugi Zalew, ten pogłębiony © szczypiorizka
Trasa "na odwrót" na Mikołeskę.
koniki © szczypiorizka
Ostatnio przez przypadek w gazecie zauważyłam, że na Mikołesce mają taki skwerek. Przy okazji dostali dofinansowanie, by tam powstała fontanna :)
taki skwer mają na Mikołesce © szczypiorizka
Przy skwerku jest tablica informacyjna o tym sołectwie. Ponoć niedaleko w lesie ma się znajdować zbiorowa mogiła żołnierzy niemieckich. Postanowiłam jej poszukać.
orka sprzężajna © szczypiorizka
Wowa113 chyba, żeś tam był, bo widziałam fotki na goglu. Ta mogiła jest na głównej ścieżce blisko tego ładnego drzewa ?
drzewo, chyba dąb © szczypiorizka
Bo za chiny ludowe tego znaleźć nie potrafiłam. Po tej stronie gdzie jest właśnie ten dąb (?) nic nie ma.
czy to tutaj było? © szczypiorizka
No cóż, pokręciłam się trochę, z tego co pamiętam to bardzo dobre tereny dla grzybiarzy :P
Jadę znowu inną drogą.
co za pieron © szczypiorizka
Przez Tłuczykąt, docieram do ul. Grzybowej. Rzut oka na budowę ścieżki.
idą do przodu © szczypiorizka
Pojechałam w kierunku Olesia, koło byłego wysypiska śmieci, potem trochę główną i na końcu na chama po domkach, by dobić te 30 km (#facepalm)
Fazos © szczypiorizka
Kategoria kółeczko, trening czy coś takiego
kółeczko
-
DST
32.46km
-
Czas
01:36
-
VAVG
20.29km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Łapię formę.
Jedna fotka tylko, bo skupiłam się na jeździe.
okna i drzwi już wstawione © szczypiorizka
Kategoria kółeczko, trening czy coś takiego
W końcu się udało. Świerklaniec po raz pierwszy 2025
-
DST
41.81km
-
Czas
02:13
-
VAVG
18.86km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po porannej Mszy Św. wciągnęłam rowerowe gatki na siebie i popędziłam w miarę swoich możliwości na Świerklaniec. Zdecydowałam się na wariant jazdy główną drogą, tj. ulicą Zagórską, dopiero koło Olesia skręciłam na znaną trasę na poligon, by bezpiecznie dotrzeć na Chechło.
na Chechle coś pusto © szczypiorizka
Mimo takiego lekkiego objazdu, udało mi się wyrobić i standardowo dojechać do parku w godzinę.
Kościół jak zwykle ładnie się prezentuje © szczypiorizka
W parku jeszcze spokojnie, tłumów nie było, jak to zwykle w ładną pogodę bywa. Drogę powrotną starałam się znowu urozmaicić, aby nie wracać tą samą trasą. Zgodnie z moimi rowerowymi przekonaniami 😂 Zdecydowałam się na wariant "oryginalny", czyli powrót ulicą Grzybową, gdzie są dwa wahadła. Było przyzwoicie. Znikomy ruch samochodowy.
rozkopana ul. Grzybowa © szczypiorizka
Jeszcze małe kółko na Strzybnicy, aby udokumentować jakiś dowcipnisiów, którzy postanowili odpowiednio zareklamować jednego z kandydatów na prezydenta.
śmieszkują na Strzybnicy © szczypiorizka
(to nie jest materiał polityczny, tylko dokumentacja, dla mnie. Tego co się dzieje u mnie na dzielnicy 😉 )
Wesołego Alleluja !!!
Kategoria trening czy coś takiego, wokół TG
Hałda Popłuczkowa
-
DST
26.26km
-
Czas
01:31
-
VAVG
17.31km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po prostu piękna pogoda i cieszę się, że wykorzystałam to popołudnie :)
Stoła na Strzybnicy © szczypiorizka
Najpierw na Strzybnicy dokumentacja fotograficzna tego co się dzieje na dzielnicy. Niby pierdoły, a za 10 lat człowiek będzie się zastanawiał jak to wyglądało wcześniej
Stokrotka już praktycznie gotowa © szczypiorizka
ładnie wykarczowane.. ale pod baner #facepalm © szczypiorizka
Chyba jest progres, bez problemu wjechałam na Hałdę Popłuczkową :P
rower na Hałdzie Popłuczkowej © szczypiorizka
Mural już jest bez rusztowań, jeśli ktoś wam powie, że to największy mural, to spytajcie pod jakim względem, może powierzchniowo jeden z większych w województwie śląskim (dalej zastanawiam się nad tym z Częstochowy czy nie większy), ale na pewno nie w Polsce :P Rękę sobie dam uciąć, że ten z Łodzi albo z Łowicza jest większy :)
mural już bez rusztowań © szczypiorizka
ukwiecona ulica © szczypiorizka
Kategoria centrum TG, kółeczko, murale, trening czy coś takiego
kółeczko po lesie
-
DST
26.40km
-
Czas
01:28
-
VAVG
18.00km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czy już wspominałam, że ostatnio w pracy mam sajgon? Ciągłe nadgodziny ? Dobrze, że coraz dłużej jest jasno, więc może będę potrafiła się zmobilizować i pół godziny/godzinę coś zdziałać przynajmniej raz w tygodniu+ coś w weekend 😪
staw Diana © szczypiorizka
staw Dominik już bez pomostu © szczypiorizka
Nawet nie wiedziałam, że Stawy Szkarotkowe mają poszczególne nazwy. To chyba świeższa sprawa.
Staw Tola i Dominik © szczypiorizka
spacerek © szczypiorizka
Tak, wiem, prześwietlone, niewyraźne i coś dziwny ten cień.. ale to był szybki strzał, bo mnie tu już pani od drugiej alpaki upominała, że się zwierzęta stresują i mam przejechać.
© szczypiorizka
Na Boruszowcu spotkałam koleżankę z liceum, której nie widziałam przeszło przeszło 15 lat :) Chwila na pogaduszki, po czym udałam się w kierunku na Pniowiec, gdzie miałam okazję zobaczyć świeżo skoszony krzyż na zakręcie, bo jakiś kierowca nie wyrobił.
Kategoria kółeczko, krótki wypad, trening czy coś takiego
kółeczko z cisem
-
DST
26.50km
-
Czas
01:23
-
VAVG
19.16km/h
-
Sprzęt Kross Esker 5.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Taki sobotni niby trening przed niedzielą. Ciężko, ciągle ciężko. Przy okazji zobaczyłam, że już lewy staw na Pniowcu zapełniono wodą (to ten po drugiej stronie fotogenicznego niebieskiego mostku). Fajnie.
lewy staw/nowy © szczypiorizka
Kategoria kółeczko, trening czy coś takiego