Info

Więcej o mnie.
Luknij na Stravę

Tak jest
2023

Tak było
2022












Moje rowery
Archiwum bloga
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik4 - 12
- 2023, Wrzesień8 - 23
- 2023, Sierpień8 - 16
- 2023, Lipiec11 - 19
- 2023, Czerwiec11 - 18
- 2023, Maj8 - 7
- 2023, Kwiecień7 - 4
- 2022, Listopad1 - 3
- 2022, Październik7 - 11
- 2022, Wrzesień2 - 2
- 2022, Sierpień6 - 11
- 2022, Lipiec10 - 28
- 2022, Czerwiec14 - 37
- 2022, Maj15 - 27
- 2022, Kwiecień3 - 9
- 2022, Marzec2 - 8
- 2021, Październik1 - 5
- 2021, Wrzesień3 - 4
- 2021, Sierpień3 - 17
- 2021, Lipiec5 - 13
- 2021, Czerwiec10 - 51
- 2021, Maj6 - 24
- 2021, Kwiecień3 - 13
- 2021, Marzec2 - 7
- 2021, Luty2 - 5
- 2020, Grudzień1 - 5
- 2020, Listopad1 - 6
- 2020, Październik4 - 9
- 2020, Wrzesień7 - 18
- 2020, Sierpień7 - 12
- 2020, Lipiec5 - 5
- 2020, Czerwiec8 - 16
- 2020, Maj8 - 13
- 2020, Kwiecień4 - 13
- 2019, Grudzień1 - 6
- 2019, Październik4 - 4
- 2019, Wrzesień4 - 12
- 2019, Sierpień7 - 15
- 2019, Lipiec3 - 8
- 2019, Czerwiec12 - 20
- 2019, Maj5 - 9
- 2019, Kwiecień3 - 8
- 2019, Marzec2 - 10
- 2018, Październik3 - 7
- 2018, Wrzesień7 - 13
- 2018, Sierpień5 - 8
- 2018, Lipiec5 - 4
- 2018, Czerwiec6 - 3
- 2018, Maj8 - 0
- 2018, Kwiecień5 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Wrzesień3 - 0
- 2017, Sierpień5 - 0
- 2017, Lipiec6 - 4
- 2017, Czerwiec6 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 1
- 2016, Październik2 - 0
- 2016, Wrzesień3 - 0
- 2016, Sierpień3 - 1
- 2016, Lipiec3 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 1
- 2016, Maj3 - 0
- 2016, Kwiecień4 - 2
- 2016, Styczeń1 - 1
- 2015, Listopad1 - 1
- 2015, Sierpień6 - 0
- 2015, Czerwiec2 - 0
- 2015, Maj7 - 0
- 2015, Kwiecień3 - 0
- 2015, Marzec1 - 4
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik6 - 0
- 2014, Wrzesień8 - 1
- 2014, Sierpień8 - 0
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec11 - 0
- 2014, Maj10 - 1
- 2014, Kwiecień7 - 1
- 2014, Marzec3 - 1
- 2014, Luty1 - 0
- 2014, Styczeń1 - 5
- 2013, Grudzień2 - 3
- 2013, Listopad12 - 0
- 2013, Październik5 - 3
- 2013, Wrzesień5 - 15
- 2013, Sierpień18 - 6
- 2013, Lipiec17 - 9
- 2013, Czerwiec12 - 12
- 2013, Maj14 - 7
- 2013, Kwiecień14 - 10
- 2012, Listopad1 - 3
- 2012, Październik5 - 5
- 2012, Wrzesień7 - 3
- 2012, Sierpień8 - 3
- 2012, Lipiec15 - 4
- 2012, Czerwiec8 - 11
- 2012, Maj8 - 5
- 2012, Kwiecień4 - 1
- 2012, Marzec3 - 1
- 2011, Listopad1 - 1
- 2011, Październik2 - 0
- 2011, Wrzesień17 - 2
- 2011, Sierpień8 - 2
- 2011, Lipiec8 - 5
Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2022
Dystans całkowity: | 218.56 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 12:45 |
Średnia prędkość: | 17.14 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 31.22 km i 1h 49m |
Więcej statystyk |
- DST 38.14km
- Czas 02:12
- VAVG 17.34km/h
- Sprzęt Velli
- Aktywność Jazda na rowerze
ruiny pałacu w Jasionie
Niedziela, 30 października 2022 · dodano: 30.10.2022 | Komentarze 0
Kolejny dzień ślicznej pogody. Jadę do Jasiony zobaczyć ruiny pałacu.
na Strzybnicy straszy© szczypiorizka
Przy okazji fotka na Rybnej- co chwilę w tamtych okolicach jestem, a tak rzadko robię tam zdjęcia :p

tu zawsze ładne zdjęcia wychodzą© szczypiorizka
Po dotarciu na miejsce, prowadzę rower przez chaszcze, niby ich już mniej, ale coś tam przeciś się jeszcze trzeba (P.S. w trakcie oględzin jakiś "wunsz" koło nogi mi przelazł- więc w razie czego- radzę uważać na różne gadziny).

coś widać zza krzaków© szczypiorizka
Nie wygląda to obiecująco- w sensie, ruiny są w strasznym stanie. W domu sprawdziłam- od tej strony, jak zdjęcie zostało wykonane, powinien być widoczny kartusz. Jak widać- albo raczej nie widać-> nie widzę go xD

fragment elewacji© szczypiorizka

pałac w Jasionie© szczypiorizka
Trochę terenu wykarczowano, ale i tak dość ciężko się chodzi- wystają takie kikuty badyli i kupa gruzu dookoła (no i "wunsz" ukryty gdzieś)

pałac w Jasionie© szczypiorizka

w środku© szczypiorizka
Jak dla mnie-laika, gdyby nie informacje na internecie, oraz fragmenty elewacji, to bym pomyślała, że to był jakiś zwykły budynek mieszkalny a nie pałac/dwór.

trochę wykarczowane© szczypiorizka

z gruntu© szczypiorizka

ciekawe co to było© szczypiorizka
Rzut oka jeszcze na ruiny zabudowań folwarcznych i czas jechać dalej.

dawny folwark© szczypiorizka
Zmiana czasu na zimowy daje o sobie znać- szybciej się robi ciemno i chłodno.

ścieżka dydaktyczna© szczypiorizka
Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie
- DST 40.52km
- Czas 02:25
- VAVG 16.77km/h
- Sprzęt Velli
- Aktywność Jazda na rowerze
mural w Miasteczku Śląskim
Sobota, 29 października 2022 · dodano: 29.10.2022 | Komentarze 1
Pojechałam zobaczyć mural w Miasteczku Śląskim.

nowy/stary wiadukt© szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl.© szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl.© szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl.© szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl.© szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl.© szczypiorizka

grób Gerlacha © szczypiorizka
Po oględzinach, pojechałam dalej w kierunku na Kalety. Najpierw koło Huty Cynku.

pustynia w Miasteczku© szczypiorizka

Huta Cynku© szczypiorizka
Dosyć przyjemnie się jechało, chociaż specyficzny zapach się unosił w powietrzu.

wieża obserwacyjna© szczypiorizka
Jakieś muszki chciały mnie zeżreć żywcem. Do grobu Gerlacha, leśniczego, nie docieram.

aleja w lesie© szczypiorizka

stanica© szczypiorizka
Nie ukrywam, trochę już byłam zmęczona. Końcówka sezonu nie jest u mnie regularna i pewnie przez to, szybko mięśnie dają mi o sobie znać.

dowód jazdy rowerem© szczypiorizka

zdjęcie z gruntu© szczypiorizka
Jeszcze potem do bankomatu i po piwo :P Koniec sobotniej rajzy ^^
Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie
- DST 36.88km
- Czas 02:13
- VAVG 16.64km/h
- Sprzęt Velli
- Aktywność Jazda na rowerze
el Clasico
Niedziela, 16 października 2022 · dodano: 16.10.2022 | Komentarze 1
Piękna, jesienna pogoda, chociaż mocno wiało. Na szczęście nie było to zimne powietrze.
- DST 12.26km
- Czas 00:45
- VAVG 16.35km/h
- Sprzęt Velli
- Aktywność Jazda na rowerze
by ominąć korki
Piątek, 14 października 2022 · dodano: 14.10.2022 | Komentarze 0
Takie tam, szwendanie się po sklepach, rowerem, by nie stać w korkach jadąc autem. Kategoria centrum TG, krótki wypad, samotnie
- DST 19.66km
- Czas 01:08
- VAVG 17.35km/h
- Sprzęt Velli
- Aktywność Jazda na rowerze
Po lesie jesienią
Czwartek, 13 października 2022 · dodano: 13.10.2022 | Komentarze 2
Na Stawy Szkarotkowe, by przy okazji coś pobawić się aparatem na ustawieniach manualnych.
zabawa aparatem © szczypiorizka

jesień © szczypiorizka
Bez żadnej postprodukcji.
Kategoria krótki wypad, samotnie
- DST 15.10km
- Czas 00:55
- VAVG 16.47km/h
- Sprzęt Velli
- Aktywność Jazda na rowerze
miastowe sprawunki
Poniedziałek, 10 października 2022 · dodano: 10.10.2022 | Komentarze 2
Parę rzeczy do ogarnięcia na mieście+ niedobry kebab na Rynku. Nie polecam Piri Piri. Coś się popsuli :/ Kategoria centrum TG, krótki wypad, samotnie
- DST 56.00km
- Czas 03:07
- VAVG 17.97km/h
- Sprzęt Velli
- Aktywność Jazda na rowerze
Koszęcin i romantyczna ruina
Sobota, 8 października 2022 · dodano: 08.10.2022 | Komentarze 5
W końcu jakaś pogoda i w końcu mam czas na rower :PDrugie podejście, by podjechać do Koszęcina. Tym razem się udaje. Jakiś czas temu dostałam cynk, że tam też są romantyczne ruiny.

wieża przede mną © szczypiorizka

dwa zeta i można wejść © szczypiorizka

widoczek niedaleko PSZOKu © szczypiorizka
Pierwszy raz jechałam praktycznie cały czas lasem aż do Koszęcina (trochę musiałam przejechać ulicami po Kaletach). W miarę fajna trasa aż pod sam drewniany kościół w Koszęcinie. Potem pierońska górka aż do siedziby "Śląska",a potem w lewo na ul.Gąski.

znalezione © szczypiorizka

romantyczna ruina w Koszęcinie © szczypiorizka
Bardzo podobna do tej z Orzecha. Też zasyfiona. Niestety.

zamiast grać wodę leje.. © szczypiorizka

siedziba ZPiT "Śląsk" © szczypiorizka
Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie