szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

ruiny pałacu w Jasionie

  • DST 38.14km
  • Czas 02:12
  • VAVG 17.34km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 października 2022 | dodano: 30.10.2022

Kolejny dzień ślicznej pogody. Jadę do Jasiony zobaczyć ruiny pałacu.

na Strzybnicy straszy © szczypiorizka

Przy okazji fotka na Rybnej- co chwilę w tamtych okolicach jestem, a tak rzadko robię tam zdjęcia :p
tu zawsze ładne zdjęcia wychodzą © szczypiorizka

Po dotarciu na miejsce, prowadzę rower przez chaszcze, niby ich już mniej, ale coś tam przeciś się jeszcze trzeba (P.S. w trakcie oględzin jakiś "wunsz" koło nogi mi przelazł- więc w razie czego- radzę uważać na różne gadziny).
coś widać zza krzaków © szczypiorizka

Nie wygląda to obiecująco- w sensie, ruiny są w strasznym stanie. W domu sprawdziłam- od tej strony, jak zdjęcie zostało wykonane, powinien być widoczny kartusz. Jak widać- albo raczej nie widać-> nie widzę go xD 
fragment elewacji © szczypiorizka

pałac w Jasionie © szczypiorizka

Trochę terenu wykarczowano, ale i tak dość ciężko się chodzi- wystają takie kikuty badyli i kupa gruzu dookoła (no i "wunsz" ukryty gdzieś)
pałac w Jasionie © szczypiorizka

w środku © szczypiorizka

Jak dla mnie-laika, gdyby nie informacje na internecie, oraz fragmenty elewacji, to bym pomyślała, że to był jakiś zwykły budynek mieszkalny a nie pałac/dwór.
trochę wykarczowane © szczypiorizka

z gruntu © szczypiorizka

ciekawe co to było © szczypiorizka

Rzut oka jeszcze na ruiny zabudowań folwarcznych i czas jechać dalej.
dawny folwark © szczypiorizka

Zmiana czasu na zimowy daje o sobie znać- szybciej się robi ciemno i chłodno.
ścieżka dydaktyczna © szczypiorizka







Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa arzyz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]