Sierpień, 2014
Dystans całkowity: | 141.82 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 09:08 |
Średnia prędkość: | 15.53 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 17.73 km i 1h 08m |
Więcej statystyk |
Kopalnia
-
DST
17.87km
-
Czas
01:06
-
VAVG
16.25km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano we mgle, a po pracy ucieczka przed deszczem.
Kopalnia
-
DST
18.02km
-
Czas
01:11
-
VAVG
15.23km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Już prawie koniec wakacji, jupi!!! :) Dlaczego się cieszę? Ponieważ trochę odetchnę od tłumu turystów :P
Kategoria praca
Kopalnia
-
DST
17.70km
-
Czas
01:07
-
VAVG
15.85km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Hasło mojej mamy w niedzielę "Ty nie jedź jutro do pracy na rowerze!" "Czemu?"- pytam. "Bo zawsze jak jedziesz w poniedziałek na kółku to pada" :P
Olałam sprawę i dziś pojechałam na rowerze "testując" nowy ciuszek rodem z Lidla. Co tam, że dedykowane dla biegaczy. ładna różowa koszulka z długim rękawem fajnie się prezentuje no i w połączeniu z kurtką dobrze wywiązuje się z zadania. No i najważniejsze- nie padało ^^
Kopalnia
-
DST
17.61km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.26km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niech te wakacje się już skończą....
Kategoria praca
Tak blisko, tak blisko jak ja :P
-
DST
17.97km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.59km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
W mordęwind w jedną i w drugą stronę. Ale za to z Radiem RMF FM :-) Dziś nas odwiedziło wraz z... Rafałem Brzozowskim. Było śmiechu co nie miara. Ale jakoś foty z nim nie chciałam, próbowałam sprzedać jego Conversy, ale nikt nie chciał takich kajaków :P
Kategoria praca
Kopalnia
-
DST
17.59km
-
Czas
01:04
-
VAVG
16.49km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak Szczypior jedzie na kole do roboty znaczy, że będzie padać....
Kategoria praca
Mini Leśno Rajza
-
DST
29.38km
-
Czas
02:02
-
VAVG
14.45km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Udało mi się tatę wyciagnąć na rower. Rzucam hasło-> fragment Leśną Rajzą na Kokotek. Trasa przez Boruszowice koło oczyszczalni ścieków, bowiem usłyszałam, że przy tej leśnej ścieżce coś się dzieje. I rzeczywiście wysypano ją żwirem i paskudnie się jedzie. Może ją utwardzą jak tę, z Pniowca na Boruszowice, albo Pniowiec- Mikołeska? Zobaczymy.
Co to będzie? © szczypiorizka
Przejazd przez Tworóg, gdzie zaczynają się schody. Trasa leśna jest okropna. Co chwilę trzeba zsiadać z roweru, ponieważ zbyt piaszczysto jest. Ledwo docieramy do miejscowości Koty i stwierdzamy, że się wracamy. Tym razem główną.
Ogółem ten fragment LR jest kiepski, o ile ja jeszcze bym spróbowała ten odcinek przejść (przejechać, cokolwiek) to mniemam, że jeszcze większy amator jazdy rowerowej ode mnie by się zniechęcił. Ale nie powiem- ogromny plus dla twórców. Tylko raz przecinałam główną drogę krajową (na trasie Boruszowice-Koty).
Urząd Gminy © szczypiorizka
Następnym razem pokażę tacie fantastyczny odcinek na Świerklaniec z LR :-)
Chwila oddechu © szczypiorizka
Kategoria w towarzystwie
Jeruna- ja mam rower ! :P
-
DST
5.68km
-
Czas
00:28
-
VAVG
12.17km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Moje cztery litery naprawdę przyzwyczaiły się do Czołgu ostatnimi czasy, w dodatku jakoś przed jazdą do pracy coś wyskakiwało (nie tylko pogoda) i jakoś tak autem było wygodniej. W sobotę pomagałam w domu, więc nie bardzo jak wyjść, ale dziś-> trza odkurzyć rower :P Z przyczyn niezależnych od pogody i chęci uczestników pierwotna trasa na Repty skończyła się nad Zalewem na Pniowcu. Ale i tak fajnie, że nie siedziałam w domu :)
Kaczka dziwaczka :P © szczypiorizka
Kategoria krótki wypad, w towarzystwie