Październik, 2012
Dystans całkowity: | 68.61 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 05:17 |
Średnia prędkość: | 12.99 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 13.72 km i 1h 03m |
Więcej statystyk |
pod górkę i z górki
-
DST
13.59km
-
Czas
00:56
-
VAVG
14.56km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rower bez mamci. Najpierw lasem, ot tak po jakiś bliżej nieokreślonych ścieżkach, wyjazd na TG, pod górkę aż do jednostki wojskowej. Tam krótki postój przy parku Redena, a raczej Restauracji (już) Skarbek (wcześniej Redyna), gdzie odkąd pamiętam zastanawiało mnie to cośkto mi powie co to jest?
© szczypiorizka
Zawsze jadąc rowerem, busem, autem myślałam o tym i nigdy nie miałam okazji z bliska się temu przyjrzeć. Dziś po oględzinach uznałam, że to może jakaś rzeźba, pomnik był. Jeśli ktoś wie, ma przypuszczenia, to zapraszam do komentowania wpisu :)
Kategoria w towarzystwie
sobota z rodzinką :)
-
DST
14.72km
-
Czas
01:17
-
VAVG
11.47km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nareszcie udało się wyciągnąć całą familiję na rower. Pogoda dziś idealna, więc lajtowa trasa do Justyny jak najbardziej się do tego nadawała. Po drodze ubaw po pachy, dobrze, że posiadam zestaw "małego McGaywera" ;)rodzinka w trasie
© szczypiorizka
Pyszne naleśniki z jagodami, herbatka no i nie obyło się bez strzelania do biksy i tarczy. Dawno tak fantastycznie z siostrami się nie ubawiłam :)
Powrót trochę bardziej męczący dla niektórych, ale za to malowniczykomin papierni
© szczypiorizkaidzie mgła
© szczypiorizka
Kategoria w towarzystwie
w lesie
-
DST
21.93km
-
Czas
01:27
-
VAVG
15.12km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Luźna i swobodna jazda po lesie z ojcem. Kierunek Pniowiec-> Boruszowice, skąd skręt w stronę papierni i hen po lesie. Międzyczasie krótkie postoje, by sprawdzić co w trawie piszczy. Kilka grzybów z wyprawy się przywiozło :P Powrót w okolicach Tluczykąta, a raczej jego obrzeży.pole pole łyse pole
© szczypiorizka
Kategoria w towarzystwie
wietrznie
-
DST
8.47km
-
Czas
00:44
-
VAVG
11.55km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejsze ambitne plany, aby całą fiamiliją pojechać do Kamieńca na Kartofelfest spełzły na niczym. Mamcia spasowała jeszcze przed wyruszeniem, a nasza trójka zrezygnowała ledwo docierając do Miedar. Wszystko przez silny wiatr.. no cóż innym razem :)
Kategoria w towarzystwie
Grzyby!!
-
DST
9.90km
-
Czas
00:53
-
VAVG
11.21km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Fantastyczna pogoda zmotywowała mnie, tatę i siostrę do ruszenia do lasu, w celu pozbierania co nieco grzybów. Cel-> Kalety, dostaliśmy cynk od mojej drugiej siostry, że tam jest tego masa. To jedziemy. Przez Mikołeskę. Ale na tę Mikołeskę nawet nie dotarliśmytakie tam z grzybami
© szczypiorizka
Wszystkie te grzyby uzbieraliśmy w ciągu niecałej godziny na początku praktycznie drogi na Mikołeskę, w dodatku nie wchodziliśmy głęboko w las. Wszystko tuż przy głównej ścieżce. Dosłownie. Jedyny minus to ten, że trasa ta była niejako jak autostrada, non stop jakieś auto jechało.
Kategoria w towarzystwie