szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Kopalnia

  • DST 18.27km
  • Czas 01:02
  • VAVG 17.68km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 lipca 2013 | dodano: 21.07.2013

Kopalnia. Grupa na zamówienie-> na miejscu okazuje się, że zamiast 4 osób anglojęzycznych mam 12 osób z czego część to Polacy wyłącznie mówiący po polsku, Polacy dwujęzyczni i 3 anglojęzyczne osoby (sądzę, że z Holandii). Trochę się napociłam po zejściu na dół-> mówiłam najpierw po polsku a potem po angielsku i w następnej części kopalni na odwrót, ale widzę, że się podobało ludziom ("...don't make a photo my ass.." :P).
Potem czekając na ewentualną grupę polską udało mi się namówić dwoje eee Chińczyków na zwiedzenie kopalni. Fajnie, co chwilę słyszałam jak oboje napierdzielają w swoim języku, kobieta chyba za dobrze nie mówiła po angielsku i facet co jakiś czas jej tłumaczył.
W drodze powrotnej zaskoczył mnie fantastyczny widok chmur na niebie. Oczywiście aparat z telefonu nie odzwierciedla w pełni tego co widziałam :P

Śliczne chmury © szczypiorizka


Kategoria praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa losie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]