szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Sztolnia ze Strażnikiem z Teksasu :P

  • DST 17.67km
  • Czas 00:53
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 sierpnia 2013 | dodano: 07.08.2013

Zacznijmy od tego-> telefon z biura "o 12 na sztolni" dobra nie ma problemu, tradycyjnie przyjeżdżam przed czasem, o dziwo nie było komarów (obżarły się pewnie wczoraj:P ). I czekam.... i czekam... telefon do drugiego przewodnika-> grupa spóźni się, dobra... czekam... czekam.. suma sumarum przyjechali hmmm gdzieś po 13,15 i jeszcze trochę trzeba było czekać (bo zrobili spóźnienie przy okazji dla innych grup) na łodzie. Na szczęście przewodnik sztolni (który popycha łodzie) na moją prośbę zrobił sprint, więc się uwinęliśmy w jakieś 35-40 minut.
A skąd goście? 4 Polaków, 4 Portugalczyków i Amerykanin właśnie z Teksasu :P A co lepsze nie wiem jak (przewodnicy też się zastanawiają), ale przyjechali pod samą sztolnię samochodem (co oczywiście jest zabronione i są barierki) w dodatku na rejestracjach austriackich... Amerykanin mi powiedział, że jego mama to Polka pochodząca z Wilna, ale sam nie umie po polsku.


Kategoria praca


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ieini
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]