Wrzesień, 2011
Dystans całkowity: | 296.22 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 17:35 |
Średnia prędkość: | 16.85 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 17.42 km i 1h 02m |
Więcej statystyk |
GWARKI 2011
-
DST
19.80km
-
Czas
01:03
-
VAVG
18.86km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałam się z Basią na rowerach na pochód gwarkowski. Aż wstyd przyznać,ale nigdy wcześniej nie udało mi się go zobaczyć :PGWARKI 2011
© szczypiorizka
władze miasta Tarnowskie Górychłop Rybka ze srebrem
© szczypiorizka
chłop Rybka, od którego się zaczęło górnictwo u nasGWARKI 2011
© szczypiorizka
górnicy Jan III Sobieski
© szczypiorizka
oczywiście nie mogło zabraknąć postaci Sobieskiego ("wiwat Sobieski!" "wiwat Marysieńka!" :P )rowerowa masa krytyczna
© szczypiorizka
nawet pojawił się akcent rowerowy :)
Na coroczny pochód gwarkowski serdecznie zapraszam do Tarnowskich Gór.
W sumie to nie tylko na pochód, ale i na całą imprezę Gwarki (w tym roku gwiazdą była Budka Suflera ^^ )
A po pochodzie szybki przejazd do zamku w Starych Tarnowicach, potem przez Laryszów, Rybnę i do domu.
Kategoria w towarzystwie
praktyki.
-
DST
13.62km
-
Czas
00:46
-
VAVG
17.77km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria krótki wypad
praktyki.
-
DST
13.50km
-
Czas
00:43
-
VAVG
18.84km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
pogoda do bani.
zmokłam masakrycznie i w jedną i w drugą stronę.
Kategoria krótki wypad
praktyki.
-
DST
13.81km
-
Czas
00:44
-
VAVG
18.83km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria krótki wypad
praktyki, dzień drugi
-
DST
16.20km
-
Czas
01:08
-
VAVG
14.29km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rowerem "ekologicznie" (jak mi to powiedziano w SMZT) na praktyki, a po południu na działkę.
Kategoria krótki wypad
praktyki
-
DST
14.83km
-
Czas
00:53
-
VAVG
16.79km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
No i pierwszy dzień praktyk mam za sobą. Nie było aż tak źle, nowi ludzie, coś innego do roboty :) dopóki mam możliwość szukania tego właściwego zajęcia (w sensie pracy na stałe) to korzystam.
Ale co istotne- mam gdzie zostawiać rower, więc będę korzystać z tego przywileju nagminnie :)
A kilosy nabiłam jadąc przez Strzybnicę, Rybnę i Ohio (czyli Osiedle Przyjaźń) i spowrotem wraz z siostrą. :0
Kategoria krótki wypad, w towarzystwie
wolontariat.
-
DST
13.77km
-
Czas
00:46
-
VAVG
17.96km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejna niedziela spędzona na zamku w Starych Tarnowicach, gdzie miałam okazję oprowadzać ludzi po poszczególnych salach muzealnych. Jest to męczące,ale bardzo mi się podoba. A jutro zaczynam praktyki, zobaczymy czy da radę na rowerze-> pół biedy dojechać,ba dojazd do centrum TG to nie jest dla mnie żaden problem, problem pojawia się gdzie ten rower zostawić... oby mi pozwolono gdzieś tam w budynku tego SMZT.
Wogóle to mam teraz niestety mało czasu na jazdę taką "rekreacyjną".. bardziej jako środek transportu, szkoda.
Kategoria krótki wypad