szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Ciągle pada

  • DST 13.82km
  • Czas 00:41
  • VAVG 20.22km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 maja 2015 | dodano: 26.05.2015

Jadę wieczorem na angielski, pogoda jako tako. W dalszym ciągu miasto nie umie się uporać z kanalizacją, wobec czego czekam z 5 minut na czerwonym...
Po drodze mijam śliczną, rudą, małą... i niestety zdechłą wiewiórkę (ktoś ją chyba szturchnął autem).
Wszystko pięknie, fajnie, ale droga powrotna w deszczu.....
Po wiewiórce ani śladu. Może tylko udawała zdechłą?


Kategoria krótki wypad


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mniec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]