szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Sezon rozpoczęty

  • DST 7.70km
  • Czas 00:40
  • VAVG 11.55km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 kwietnia 2016 | dodano: 16.04.2016

Rower od tygodnia umyty, nasmarowany, czekał tylko na mój sygnał. W końcu doczekał się. :-)
Zadowolone na wycieczce
Zadowolone na wycieczce © szczypiorizka

Trasa krótka, bo i wieczór się zbliżał i nie można forsować się po długiej przerwie :P
Wszystko pięknie fajnie, trasa nasza to kółeczko do Boruszowca i z powrotem. Niestety, gdy jechałyśmy już w kierunku powrotnym, do Pniowca coś mnie zaniepokoiły dziwne dźwięki z tylnego koła... aha.. załapałam gumę... no to nic, ciśniemy pieszo na Pniowiec i tam szybki telefon do znajomych Marty- by użyczyli pompki- aby przynajmniej dojechać na Strzybnicę.... aha... fantastyczna dziura... taka duża jakaś, że co się napompowało to ucieka... aha... czyli pieszolotem do domu.
A w domu
Totalny flak
Totalny flak © szczypiorizka

Metodą na bąbelki w wodzie sprawdziłam gdzie to ucieka i załatałam
Zaklejone
Zaklejone © szczypiorizka

Zobaczymy jak długo wytrzymie. Jutro zamontuję w rowerze koło i liczę na to, że pogoda dopisze, aby móc to sprawdzić :-)
Gotowy wyrób
Gotowy wyrób © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad, w towarzystwie


komentarze
djk71
| 01:53 niedziela, 17 kwietnia 2016 | linkuj Ale że bez pompki? Jak tak można?
Fajnie, że w końcu sezon rozpoczęty :)
Roadrunner1984
| 21:29 sobota, 16 kwietnia 2016 | linkuj Pogoda jutro w kratkę , do 14tej powinno być ok potem trzeba spodziewać sie opadów . Pozdro
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sicza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]