szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Świerklaniec po raz pierwszy w 2024

  • DST 39.88km
  • Czas 02:12
  • VAVG 18.13km/h
  • Sprzęt Kross Esker 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 lutego 2024 | dodano: 27.02.2024

Jestem w szoku, że udało mi się ponownie w lutym ruszyć tyłek i pojeździć sobie na rowerze. Postanowiłam sprawdzić Krossa na trasie na Świerklaniec. Są momenty, szczególnie w lesie, gdzie głęboko się zastanawiam nad tym zachwytem ludzi, że gravel to genialny rower. No mi jakoś po poligonie się fatalnie jechało. Tam jest paskudna droga, niby kamienie, niby nie, mało sympatycznie. Trasa sprawdzona- i to się liczy :-)
Wracając do miasta, posprawdzałam sobie nasze funkiel nówki DDRki. Zarówno auta jak i rowerzyści muszą uważać w newralgicznych miejscach





Kategoria dalej od TG i okolic, kółeczko, trening czy coś takiego


komentarze
szczypiorizka
| 15:21 sobota, 16 marca 2024 | linkuj Kolzwer205 dokładnie tak jak piszesz- zachęca niską masą- teraz Krasulę mi się szybko wyciąga na zewnątrz, raz dwa i mogę już jechać, a Velli to trochę dłużej zajmuje mi jej ogarnięcie... dlatego jeszcze w tym roku na tym starym kole nigdzie nie byłam.
Kolzwer205
| 23:18 wtorek, 27 lutego 2024 | linkuj Teraz luty niczym marzec:)
Gravele z jednej strony zachęcają niską masą, a z drugiej nie są już tak komfortowe. Warunek jest właśnie jeden, że ścieżki i drogi, którymi się jeździ muszą być w miarę równe, wtedy odczuwa się ich plusy.
Osobiście jeździłem na kilku i mnie jeszcze na tyle nie przekonały, żeby mieć swój, przyzwyczaiłem się chyba do zjazdów na gorsze odcinki i amortyzowanych widelców :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]