szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

kółeczko ze wzniesieniami

  • DST 41.26km
  • Czas 02:12
  • VAVG 18.75km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 kwietnia 2025 | dodano: 26.04.2025

Trochę z opóźnieniem, ale okna umyte xD więc mogłam po południu wybrać się na wycieczkę rowerową. Ten czas spędzony z wiaderkiem i szmatką sprawił, że nie ogarnęłam jak jest na dworze.. było zimno i wietrznie. Dobrze, że aby rękawki miałam ubrane. Trasa: koło Kopalni Zabytkowej w kierunku na Radzionków, tam trochę bardziej wjechałam w tereny Księżej Góry.
widać Beskidy
widać Beskidy © szczypiorizka

Nie chciało mi się drałować na Kopiec Wyzwolenia, postanowiłam w innych miejscach porobić zdjęcia widokowe. Słynna już na BS wieża radarowa póki co tylko z daleka. Analizowałam, w którym jest miejscu, stwierdziłam, że na 85% koło niej przejeżdżałam, gdy ją budowali :)
radar w Sączowie
radar w Sączowie © szczypiorizka

Kopiec Wyzwolenia
Kopiec Wyzwolenia © szczypiorizka

widok na Piekary Śląskie
widok na Piekary Śląskie © szczypiorizka

Na Kozłową Górę chciałam dotrzeć polami jadąc szlakiem czerwonym, ale tam jakaś deweloperka akurat się napatoczyła i chyba będą musieli zweryfikować ten odcinek.
Bazylika w Piekarach Śląskich
Bazylika w Piekarach Śląskich © szczypiorizka

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Jadąc ulicą Bytomską w Piekarach Śl. w kierunku właśnie na Kozłową Górę, na wysokości osiedla Lipka natrafiłam na mural :)
osiedle Lipka wita mnie malunkami
osiedle Lipka wita mnie malunkami © szczypiorizka

osiedle Lipka wita mnie malunkami
osiedle Lipka wita mnie malunkami © szczypiorizka

Następnie przejechałam przez Park w Świerklańcu i szczęśliwa podjechałam pod murek przy PKM Świerklaniec licząc, że złapię kolejny fajny malunek. Dupa blada- okazało się, że to nie jest namalowane, tylko taki baner :( Smuteczek. Malunek przy Straży Pożarnej już mam ;-)
Nie chciało mi się lasem wracać, postanowiłam jechać przez Nowe Chechło, koło Kościoła przy Nakle do Lasowic, stamtąd na Czarną Hutę. 
autostrada rowerowa na ul. Grzybowej
autostrada rowerowa na ul. Grzybowej © szczypiorizka

Gdyby tak przynajmniej raz w tygodniu udało mi się zrobić, te 30+km za jednym zamachem to będzie super. Jestem dobrej myśli.


Kategoria kółeczko, murale


komentarze
Roadrunner1984
| 14:14 sobota, 3 maja 2025 | linkuj Radar fajna sprawa i punkt widokowy. Sam podjazd jest wymagający nawet dla mnie więc trzeba się przygotować psychicznie 😆. Jak cos wiem gdzie się znajduje. Pozdro Izka 🙋
szczypiorizka
| 20:36 poniedziałek, 28 kwietnia 2025 | linkuj Marecki mural to był czysty przypadek i duże szczęście :D
Marecki
| 10:41 niedziela, 27 kwietnia 2025 | linkuj Murale rządzą. Widoki tez ładne, ale ten zimny wiatr naprawdę może zniechęcać.
szczypiorizka
| 08:29 niedziela, 27 kwietnia 2025 | linkuj Trollking mam taką nadzieję, nie będzie łatwo przy tym co się u mnie w pracy dzieje+ orkiestrowe próby i grania. Będę robiła co w mojej mocy :D
Trollking
| 01:01 niedziela, 27 kwietnia 2025 | linkuj To spokojnie jest do zrobienia, tym bardziej, że dni coraz dłuższe. Kwestia motywacji :)

Nieśmiało wspomnę, że 50 km dziennie staram się uskuteczniać od dawna i póki co jakoś toto wychodzi :)

Fajne widoczki! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa geipo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]