szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Wiosenna rozgrzewka

  • Czas 01:00
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 kwietnia 2013 | dodano: 13.04.2013

Dalej bez licznika, sądzę, że może góra 5 km zrobione, ale dla mnie to się nie liczy, ważne że gdzieś pojeździłam ^^
Po piątkowej udręce do pracy stwierdziłam, że trzeba się mocno rozjeździć. Kierunek-> Brynek. Na zalewie krótki postój, by zobaczyć, że wiosna jeszcze nie do końca przegoniła paskudę zimę

zamarznięty zalew © szczypiorizka

oraz widok na chmury
chmury © szczypiorizka

W połowie Pniowca zobaczyłam inne chmury przecd sobą, dużo ciemniejsze i uznałam, że z moim szczęściem zapewne po przyjeździe do siostry znowu zacznie padać, więc spasowałam. Pokluczyłam po polach (ach te "inhalacje" ;>), w lesie brzydko, opony grzęzły mi w błocie.
Po przyjeździe do domu, nogi nieźle dały o sobie znać co oznacza, że czeka mnie trochę pracy nim będę próbowała realizować swoje tegoroczne plany wycieczkowe.


Kategoria krótki wypad


komentarze
bikeholiczka
| 06:05 wtorek, 16 kwietnia 2013 | linkuj Nie ważne ile km się zrobiło, ważne, że daje radość ;)
szczypiorizka
| 14:10 niedziela, 14 kwietnia 2013 | linkuj Tak, w sensie, że z soboty.
kerto
| 19:46 sobota, 13 kwietnia 2013 | linkuj Serio? To zdjęcie zamarzniętego stawu jest z dzisiaj? O.o
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zogad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]