szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Dramatalia 2018

  • DST 18.38km
  • Czas 00:56
  • VAVG 19.69km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 września 2018 | dodano: 01.09.2018

W tym roku bardzo zainteresowało mnie kilka rzeczy, które proponowały władze Zbrosławic.
Pogoda średnia, ale jadę, dziś już z rana zmokłam (po co suszyć po basenie włosy, skoro zaraz będą mokre...)
czuć, że to wysypisko
czuć, że to wysypisko © szczypiorizka

Jestem zadowolona z tempa, nigdy zbytnio na to zwracałam uwagi, ale gdy czytam dziennie relacje uczestników wyprawy do Santiago de Compostela, zastanawiam się, czy kiedyś będę tak szybko jeździć jak oni  (nie mówiąc już o dziennym dystansie):P
czekają na autobus?
czekają na autobus? © szczypiorizka

Po przybyciu na miejsce udaję się, do budynku, gdzie prezentowane są korony dożynkowe. Ostatnim razem zrobiły na mnie ogromne wrażenie.
korony dożynkowe
korony dożynkowe © szczypiorizka

misterna robota
misterna robota © szczypiorizka

Szczególnie podobał mi się wtedy statek z Jasiony. Tym razem gmina przygotowała coś innego
z Jasiony
z Jasiony © szczypiorizka

kolejnym punktem imprezy, który chciałam zaliczyć, była wystawa archeologiczna. Wiem, że kiedyś prowadzili wykopaliska w rejonie Rybnej, ale czego można szukać w Zbrosławicach?
czaszka jakiejś gadziny wykopanej w Miedarach sprzed 200 milionów lat
czaszka jakiejś gadziny wykopanej w Miedarach sprzed 200 milionów lat © szczypiorizka


toteż jakieś unikatowe zwierzę z Miedar
toteż jakieś unikatowe zwierzę z Miedar © szczypiorizka

Jeden mały stolik z kilkoma kośćmi zwierząt, ale przynajmniej archeolog ciekawie opowiadał.
Next point-> wystawa broni. 
wystawa broni
wystawa broni © szczypiorizka

Zagramy w Call of Duty? :D
Sten MK II
Sten MK II © szczypiorizka

Pepesza
Pepesza © szczypiorizka

Fajnie, można było sobie "pomacać" każdą giwerę, mniejszą czy większą. Mają swoją wagę. A tak przy okazji, wiecie, że są także produkowane bronie dla leworęcznych?? Oczywiście są to wersje droższe od standardowych, no i niezbyt często spotykane.
Na pokaz spadochroniarski już nie załapałam. Pogoda uniemożliwiła zrealizowanie tej atrakcji. Nic tu po mnie. Wracam do domu.
Utopek
Utopek © szczypiorizka

Po drodze wizyta w Biedronce i oczywiście chipsy (Desperados Red od wczoraj chłodzi się w lodówce) :P


Kategoria samotnie


komentarze
Roadrunner1984
| 19:23 sobota, 1 września 2018 | linkuj Bardzo ciekawa wyprawa:):):):):) jest na czym oko zawiesić , POZDRAWIAM
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nosic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]