za namową znajomej
-
DST
19.65km
-
Czas
01:07
-
VAVG
17.60km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 listopada 2020 | dodano: 15.11.2020
Dziś na rower namówiła mnie znajoma. W sensie takim, że zrobiła "smaka" swoim wypadem rowerowym. Udało mi się odejść od Chyłki (najgorzej jak książka wciąga bardziej Kormak Gandalfa :P ) i jakoś się ubrać, by nie zmarznąć, a zarazem nie przegrzać się.
jeruna, nie dość, że zamknięte na kłódkę to jeszcze postawili płotki © szczypiorizka
a i tak to da się obejść © szczypiorizka
W lesie trochę spacerowiczów spotkałam. Chyba nawet jakiś moczykijów nad stawami.
kolejny staw © szczypiorizka
jesiennie © szczypiorizka
Na Połomii kilku rowerzystów też spotkałam. Ogółem spokój, nawet samochodów jak na lekarstwo. Ciekawe czy to ostatni mój wypad w tym roku :-)
Kategoria krótki wypad, samotnie, wokół TG
komentarze
Kolzwer205 | 18:56 piątek, 20 listopada 2020 | linkuj
W tą niedzielę dzień aż zachęcał do kręcenia, sam żałowałem, że muszę siedzieć w pracy. Zastanawia mnie polityka PKP i zamykanie, ogradzanie takich leśnych przejazdów, niby ma być bezpieczniej, a jednak wiadomo, że każdy będzie się ominąć przeszkodę inaczej - wtedy robi się niebezpiecznie.
Roadrunner1984 | 23:06 poniedziałek, 16 listopada 2020 | linkuj
Brawa dla znajomej. Tak bys siedziala w domu. Pogoda nie jest zla więc jeździj bo do konca roku jeszcze sporo czasu hehehe
TomekChorzow | 18:47 niedziela, 15 listopada 2020 | linkuj
No nie ostatni! Ostatni to powinien być 31 grudnia :)
Komentuj