Alpe Adria- prolog
-
DST
37.71km
-
Czas
02:33
-
VAVG
14.79km/h
-
Sprzęt Velli
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nadszedł "ten dzień" :P mój urlop, który zarazem był tygodniową wyprawą rowerową. Zakupiłam zorganizowaną wycieczkę rowerową "Alpe Adria" -> Start w Salzburgu, meta w Grado.
Pierwszym etapem, jeszcze przed właściwym rozpoczęciem podróży, był dojazd rowerem do Gliwic, skąd pociągiem udałam się do Gniezna.
na trasie © szczypiorizka
Dużo ludzi, rowerów- pociąg relacji Przemyśl- Gdynia. Głównie jadących nad morze.
Dzięki serdeczności ludzi bez problemu zarówno zapakowałam rower do wagonu, jak i nie miałam problemu z wyjściem na peron w Gnieźnie :-)
Najpierw pojechałam na kwaterę trochę się ogarnąć. Potem na centrum, by je zobaczyć "jednym okiem" i coś zjeść.
Bazylika prymasowska Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gnieźnie © szczypiorizka
Liczę na to, że jeszcze się tu zjawię i dokładniej obejrzę to miasto (mam do "zaliczenia" między innymi Muzeum Początków Państwa Polskiego :P)
widok na archikatedrę gnieźnieńską © szczypiorizka
W tym dniu tuż przy katedrze miał odbyć się koncert, w ramach Dni Gniezna (Żabson bodajże w tym dniu grał).
Bolesław Chrobry © szczypiorizka
budynek Poczty Polskiej © szczypiorizka
Pociąg miał spore, około godzinne opóźnienie, dlatego za dużo nie pojeździłam po centrum- za bardzo byłam zmęczona, a następnego dnia miałam wcześnie pobudkę (przed 5).
Kategoria Alpe Adria, inne województwo