leśnie
-
DST
24.93km
-
Czas
01:36
-
VAVG
15.58km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszej pierwszej godzinie jazdy samochodem nie byłam w stanie już wsiąść na rower, więc dziś wnet po obiedzie się zebrałam i wyszłam pojeździć. Trasa poprzez inną ścieżkę niż zwykle, zawiodła mnie na Pniowiec. Kierunek Boruszowice-> dawną drogą objazdową (która jest pseudo wyasfaltowana), tam znowu w las a cóż to za lasek?
© szczypiorizka
Pierwszy raz tą trasą jechałam, ale jako, że widać wyraźnie- trasa uczęszczana, to co mi tam, gdzieś w końcu wyjadę :P
I gdzie wyjechałam?znajomy mi lokal
© szczypiorizka
Koło baru na Nowej Wsi Tworoskiej (nie będę pisała dlaczego mi znany, kto wie ten wie ;-> )
Potem niespodziewanie odwiedziłam siostrę i uzupełniłam kalorie jedząc pyszne ciasta, decyzja o powrocie do domu wobec zbliżających się chmur (mam ostatnio pecha, że co zawitam do niej to pada :P)
Powrót w lekkim deszczu. W domu po kilku godz. zabieram drugą siostrę na działkę, gdzie komary chciały nas zjeść żywcem.
Kategoria samotnie