Znowu Pasieki
-
DST
50.97km
-
Czas
02:59
-
VAVG
17.08km/h
-
Sprzęt Maxim
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 sierpnia 2017 | dodano: 25.08.2017
W sumie byłam tam ze trzy razy. Raz sama, raz z kolegą (też bez wpisu) oraz raz z mocną ekipą kolarzy. Raz próbowałam tam pojechać z tatą. Dziś ponownie, mając ograniczony czas, chciałam tam dotrzeć.
Początek spoko, na Chechło i wskoczyć na LR. Ale na wysokości Żyglina to już jakaś porażka dla mnie. Trasa żółta, czerwona i zielona (tak, mam mapę papierową LR). Korzystałam już nawet z GPSa w telefonie. Byłam blisko, ale:
Ruch jak na autobanie © szczypiorizka
Zrobili w lesie drogi dla ciężarówek z piaskiem (wiozą na A1), wolałam nie kluczyć między nimi. Tym bardziej, że jak wspomniałam czas mnie ponaglał.
Takie tam zabawy w Corel Photo Paint © szczypiorizka
Takie tam zabawy w Corel Photo Paint © szczypiorizka
Next time...
Kategoria samotnie