szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

po lesie

  • DST 15.47km
  • Czas 00:58
  • VAVG 16.00km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 czerwca 2021 | dodano: 23.06.2021

Ciepło, duszno, nie chce się jeździć. Mimo to korci mnie, ruszam na krótką włóczęgę po lesie.
inny niebieski mostek
inny niebieski mostek © szczypiorizka

zielono
zielono © szczypiorizka

niebieski mostek,fragment
niebieski mostek,fragment © szczypiorizka

Jakoś tak bez specjalnego planu, póki jestem w ruchu, jest fajnie. Jak tylko na chwilę przystawałam, od razu gnidy komarowe się do mnie pałętały.
Wyjeżdżam tuż przy sowickim poligonie, kręcę się w kierunku na dawno nie uczęszczaną ulicę, by wyjechać koło Olesia.
Oleś i Złomowisko
Oleś i Złomowisko © szczypiorizka

Powrót trochę ul. Grzybową, by następnie znowu wjechać do lasu.
genialne
genialne © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad, samotnie

zatopiona kopalnia

  • DST 48.24km
  • Czas 03:01
  • VAVG 15.99km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 czerwca 2021 | dodano: 16.06.2021

Nie zdążyłam na pociąg do Katowic, to pojechałam na zatopioną kopalnię na Bibieli. 
Standardowo przez poligon wojskowy na Chechło. Tam włączyłam Stravę i odpaliłam mapy.cz
Chechło praktycznie puste
Chechło praktycznie puste © szczypiorizka

Po raz pierwszy na tej trasie, miałam cały czas włączony gps, by od razu tam dojechać. Dobrze zrobiłam, dla osoby, która głównie korzysta z map papierowych i znaków na drzewach/słupach, to masakryczna trasa. Tym bardziej, że 3-4 razy tam byłam, więc nie znam jej za dobrze. Naprawdę kiepskie oznakowanie. Byłam przygotowana na miasto, na Katowice, nie na las i Pasieki, więc mapki papierowej z LR nie miałam i brakło specyfiku na komary :/
spodobało mi się robienie fotki z rąsi
spodobało mi się robienie fotki z rąsi © szczypiorizka

pusto tu jakoś
pusto tu jakoś © szczypiorizka

Jeśli ktoś szuka tego miejsca na tak zwaną pałę, bez nawigacji ze szlakiem, to masakra, nie połapie się kaj jechać.
geniusz inżynierii wywalił kamole w lesie
geniusz inżynierii wywalił kamole w lesie © szczypiorizka

Na szczęście bez żadnych problemów (tym razem) trafiłam :D
Bibiela i Pasieki
Bibiela i Pasieki © szczypiorizka

zabudowania kopalni
zabudowania kopalni © szczypiorizka

sztandar wprowadzić??
sztandar wprowadzić?? © szczypiorizka

niczym na Urbexie
niczym na Urbexie © szczypiorizka

Między atakami komarów krótka sesja zdjęciowa :P
robię zdjęcie jak robię zdjęcie xD
robię zdjęcie jak robię zdjęcie xD © szczypiorizka

zabudowania kopalni
zabudowania kopalni © szczypiorizka

tam są jeziorka
tam są jeziorka © szczypiorizka

fota z gruntu
fota z gruntu © szczypiorizka

W miarę szybka pętla wokół jezior, bo no nie szło, wszystko mi brzęczało wokół ucha.
jeziorko
jeziorko © szczypiorizka

Szkoda, bo to bardzo fajne, klimatyczne miejsce. Następnym razem będę wiozła ze sobą sprej na komary, nawet jak to ino będzie miasto.
rower pod pachę i jazda na górę
rower pod pachę i jazda na górę © szczypiorizka

jeziorko
jeziorko © szczypiorizka

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym przynajmniej jakiegoś fragmentu trasy powrotnej inaczej nie przejechała.
Powrót przez centrum Żyglina na Miasteczko Śl.
Huta cynku
Huta cynku © szczypiorizka


stary wiadukt
stary wiadukt © szczypiorizka

W Miasteczku Śląskim podjeżdżam do kirkutu, w zeszłym roku zabrali się za uporządkowanie tego terenu.
kirkut w Miasteczku Śląskim
kirkut w Miasteczku Śląskim © szczypiorizka

Dużo lepiej teraz to wygląda.
kirkut w Miasteczku Śląskim
kirkut w Miasteczku Śląskim © szczypiorizka

kirkut w Miasteczku Śląskim
kirkut w Miasteczku Śląskim © szczypiorizka

kirkut w Miasteczku Śląskim
kirkut w Miasteczku Śląskim © szczypiorizka

kirkut w Miasteczku Śląskim
kirkut w Miasteczku Śląskim © szczypiorizka

kirkut w Miasteczku Śląskim
kirkut w Miasteczku Śląskim © szczypiorizka

Decyduję się na powrót tyłami TG.
moje ulubione kocie łby
moje ulubione kocie łby © szczypiorizka

elewator w Tarnowskich Górach
elewator w Tarnowskich Górach © szczypiorizka

Widzę na mapy.cz, że powinnam mieć teoretycznie możliwość podjechania pod hałdę Zakładów Chemicznych.
Udaje się.
tarnogórska bomba ekologiczna
tarnogórska bomba ekologiczna © szczypiorizka

bocznice kolejowe
bocznice kolejowe © szczypiorizka

Zakłady Chemiczne
Zakłady Chemiczne © szczypiorizka

Skoro mam hałdę to może i bramę cyknę.
Pod bramą napotykam skitrany w kącie radiowóz i gliniarzy, którzy chyba se cygarytpauzę zrobili xD
Zakłady Chemiczne
Zakłady Chemiczne © szczypiorizka

logo firmy?
logo firmy? © szczypiorizka


Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie

w idealnym momencie

  • DST 10.46km
  • Czas 00:49
  • VAVG 12.81km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 czerwca 2021 | dodano: 12.06.2021

Zapowiadali na dziś deszcze i burze po południu. Chciałam kilka kilometrów pokręcić, więc się zdecydowałam na krótki wariant leśny.
kiedyś USC, dziś przedszkole
kiedyś USC, dziś przedszkole © szczypiorizka

Do lasu udałam się skręcając w ulicę za starym kinem.
betoniarnia
betoniarnia © szczypiorizka

hale przemysłowe
hale przemysłowe © szczypiorizka

gdzie jedziemy?
gdzie jedziemy? © szczypiorizka

betoniarnia, a w sumie to Polbruk
betoniarnia, a w sumie to Polbruk © szczypiorizka

grzybki nie halucynki
grzybki nie halucynki © szczypiorizka

drzewo w całej okazałości
drzewo w całej okazałości © szczypiorizka

stary wiadukt kolejowy
stary wiadukt kolejowy © szczypiorizka

tędy nie przejadę
tędy nie przejadę © szczypiorizka

W sumie to dobrze, że ta droga była ciężko przejezdna, skróciłam swoją wycieczkę i w odpowiednim momencie dojechałam do domu- sucha :P 
tu też mokro
tu też mokro © szczypiorizka

z tyłu Rybnej
z tyłu Rybnej © szczypiorizka

element animalny
element animalny © szczypiorizka

Udało mi się zwierzaka takiego uchwycić na aparacie :-)
nie uciekniesz przede mną
nie uciekniesz przede mną © szczypiorizka

na pożegnanie jeszcze jedna fotka
na pożegnanie jeszcze jedna fotka © szczypiorizka

Złapałabym w obiektyw jeszcze 2 bażanty, ale pierony ino nawrzeszczały na mnie i spitoliły w wysoką trawę.
widok na Miedary
widok na Miedary © szczypiorizka

Wyjechałam tuż przed pałacem w Rybnej.
Szybki podgląd na postęp prac przy budowie Dino:
stare stajnie przed budującym się Dino
stare stajnie przed budującym się Dino © szczypiorizka

Dino się buduje
Dino się buduje © szczypiorizka

Wjazd na teren pałacu:
pałac w Rybnej
pałac w Rybnej © szczypiorizka

Robię kolejny zakręt i powolny odwrót w kierunku domu.
bociany w Rybnej
bociany w Rybnej © szczypiorizka

zdjęcie z rąsi
zdjęcie z rąsi © szczypiorizka

Bardzo dobra decyzja. Niebo robi się granatowe.
zdjęcie z rąsi
zdjęcie z rąsi © szczypiorizka

Robię jeszcze mały i szybki wjazd do lasu za blokami, by dobić do 10 kilometrów (o zgrozo! znowu wbrew swoim przekonaniom, by nie robić na siłę kilometrów xD najgorzej ...:P )
W domu zdążyłam jeszcze ściągnąć pranie- solidna ulewa się napatoczyła nad Strzybnicą.


Kategoria krótki wypad, samotnie

krótko i na temat

  • DST 6.30km
  • Czas 00:19
  • VAVG 19.89km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 czerwca 2021 | dodano: 09.06.2021

Wizyta u siostry i szwagra po odbiór auta i bagażnika :D :D :D
TADAM!!
TADAM!! © szczypiorizka

Teraz to mogę planować wycieczki :P


Kategoria krótki wypad

Zalew Rogoźnik

  • DST 63.05km
  • Czas 03:47
  • VAVG 16.67km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 czerwca 2021 | dodano: 06.06.2021

Pierwotnie planowałam pojechać na Pogorię. Aż do Dobieszowic kalkulowałam czy dam radę tam dojechać. Uznałam jednak, że pojadę na Rogoźnik. Bardzo ciekawe miejsce, w którym nigdy jeszcze nie byłam.
widok na
widok na "granicę państwa" © szczypiorizka

Pogoda ładna, długi weekend to i mnóstwo ludzi. Na Chechle zawsze jest sporo plażowiczów, gdy tylko słońce się pojawi. W lesie między Chechłem a Świerklańcem też spory ruch. Nawet na elektrycznych hulajnogach po szutrze jeździli. W parku w Świerklańcu ścisk. Bardzo trzeba było uważać na pieszych i innych użytkowników alejek. Masakra jakaś.
 Potem już było luźniej i przyjemniej. Wiem, że to zabrzmi śmiesznie i dziecinnie, ale bardzo lubię, jak my rowerzyści się pozdrawiamy na trasie. To taki miły akcent każdej mojej rajzy ;-)
Czasem nawet jest okazja zamienić kilka zdań z innym rowerzystą, którego w ogóle nie znam, ale mamy wspólną pasję- jazdę na rowerze. Nie ważne na jakim: kolarzówka, gravel, fatbike czy na starym poczciwym Wigrze ^^
W Dobieszowicach, jak już na początku wspomniałam, decyduję się na jazdę na Rogoźnik.
Na miejscu spore, pozytywne zaskoczenie. Nie sądziłam, że to takie nasze Chechło, ale większe. Na mapkach istnieją oznaczenia jako Rogoźnik I i Rogoźnik II albo Dolny i Górny (czy jakoś tak).
Spory plac zabaw dla dzieci, skatepark. No i mają nawet amfiteatr. 
amfiteatr w Rogoźniku
amfiteatr w Rogoźniku © szczypiorizka

amfiteatr w Rogoźniku
amfiteatr w Rogoźniku © szczypiorizka

Też sporo spacerowiczów, rowerzystów i korzystających z wodnych kąpieli.
jakieś zarośnięte domku letniskowe
jakieś zarośnięte domki letniskowe © szczypiorizka

Rogoźnik I
Rogoźnik I © szczypiorizka

Rogoźnik I
Rogoźnik I © szczypiorizka

Rogoźnik II
Rogoźnik II © szczypiorizka

Robię tu dłuższy przystanek. Wszyscy kupują lody, a ja zapiekankę :P 
gratis hasie szkło i bele co
gratis hasie szkło i bele co © szczypiorizka

Zastanawiam się, czy nie okrążyć Zalewu, ale stwierdzam, że będę powoli wracać do domu. Dzięki temu mam więcej czasu na robienie fotek.
stamtąd dobiegały głosy
stamtąd dobiegały głosy "lewa!prawa!lewa!prawa!" © szczypiorizka

Rogoźnik II
Rogoźnik II © szczypiorizka

Jaworznik
Jaworznik © szczypiorizka

widzę chyba kominy Elektrociepłowni Szombierki
widzę chyba kominy Elektrociepłowni Szombierki © szczypiorizka

Najgorzej, wracam tą samą trasą :P
Ludzi na Świerklańcu jakoś nie ubyło :D
biała gadzina w wodzie :P
biała gadzina w wodzie :P © szczypiorizka

Jezioro Świerklaniec
Jezioro Świerklaniec © szczypiorizka

park w Świerklańcu
park w Świerklańcu © szczypiorizka

Tylko teraz mam czas, by po raz kolejny się zachwycić tym miejscem. Czasem się zastanawiam, czy potomkowie wielkich rodów, nie tylko Donnersmarcków, ubolewają nad tym, ile stracili majątków w wyniku II wojny światowej i rządów komuny. 
fontanna, która wiele pamięta
fontanna, która wiele pamięta © szczypiorizka

Pewnie z jednej strony jest im szkoda, ale jak se pomyślą, ile to biurokracji ( by np. to wszystko odzyskać), a potem kupa zachodu ( z powodu upierdliwych konserwatorów zabytków) i kasy, by to przywrócić do jakiegoś tam stanu używalności- to chyba im to jest na rękę :-)
Kościół Dobrego Pasterza
Kościół Dobrego Pasterza © szczypiorizka

O dziwo, w kościele parkowym jest Msza Św. 
Chechło późnym popołudniem
Chechło późnym popołudniem © szczypiorizka

Na Chechle dalej sporo ludzi, ale już mało kto się kąpie, raczej na rowerkach wodnych sobie szusują.
nie podoba mi się ten znak
nie podoba mi się ten znak © szczypiorizka

Na zakończenie wpisu, schron bojowy stojący przy PKP na Czarnej Hucie, bo w Dobieszowicach nie było okazji szukać :P
PKP i schron bojowy
PKP i schron bojowy © szczypiorizka




Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie

Odezwa do Narodu

  • DST 54.70km
  • Czas 03:44
  • VAVG 14.65km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 czerwca 2021 | dodano: 04.06.2021

Dzień wolny, ładna pogoda, trochę czasu wolnego, idę na rower :-)
Tak jak sobie obiecałam wcześniej- jadę poszukać tej tytułowej odezwy. Dziś od razu na Segiet i niebieskim, a potem czerwonym szlakiem w kierunku na Miechowice.
pozostałości po strzelnicy
pozostałości po strzelnicy © szczypiorizka

pozostałości po strzelnicy
pozostałości po strzelnicy © szczypiorizka

murek cały zapełniony
murek cały zapełniony © szczypiorizka

kolaż
kolaż "Odezwy do Narodu" © szczypiorizka

Miejsce robi wrażenie. Specyficzna forma wyrażenia poglądów, szkoda, że jakieś oszołomy to niszczą i zamazują. 
Tablica Mendelejewa
Tablica Mendelejewa © szczypiorizka

z drugiej strony
z drugiej strony © szczypiorizka

klimatyczne miejsce
klimatyczne miejsce © szczypiorizka

Jadę dalej, główny cel osiągnięty. W domu jeszcze, przed wyruszeniem planuję pojeździć trochę po Miechowickiej Ostoi Leśnej, a potem przez centrum Bytomia w kierunku na Piekary, a dalej przez Księżą Górę i Radzionków, aż zamknę kółeczko :-)
graffiti na Miechowicach
graffiti na Miechowicach © szczypiorizka

graffiti na Miechowicach
graffiti na Miechowicach © szczypiorizka

graffiti na Miechowicach
graffiti na Miechowicach © szczypiorizka

graffiti na Miechowicach
graffiti na Miechowicach © szczypiorizka

graffiti na Miechowicach
graffiti na Miechowicach © szczypiorizka

graffiti na Miechowicach
graffiti na Miechowicach © szczypiorizka

Dalej twierdzę, że Bytom to strasznie smutne, brzydkie i brudne miasto. Ma jednak kilka pozytywnych akcentów ;-)
Bytom miastem górników
Bytom miastem górników © szczypiorizka

Kościół św. Krzyża w Miechowicach
Kościół św. Krzyża w Miechowicach © szczypiorizka

Franek Mysza
Franek Mysza © szczypiorizka

Parafia Dobrego Pasterza
Parafia Dobrego Pasterza © szczypiorizka

pod DK94
pod DK94 © szczypiorizka

Docieram pod wiadukt DK94. W tym miejscu jestem niesamowicie zachwycona. Fantastyczne graffiti. Chyba z 15 minut spędzam tu na pstrykaniu zdjęć i w ogóle podziwianiu tego miejsca (w tych 15 minutach mieści się też moment, w którym się zastanawiam jak jechać dalej, w kierunku na centrum Bytomia... przede mną tory kolejowe i SOKista) :P
ustawił się do zdjęcia ze mną :-)
ustawił się do zdjęcia ze mną :-) © szczypiorizka

fantastyczne Graffiti
fantastyczne Graffiti © szczypiorizka

świetne graffiti
świetne graffiti © szczypiorizka

God of War. Kto grał?
God of War. Kto grał? © szczypiorizka

Predator? a gdzie Obcy?
Predator? a gdzie Obcy? © szczypiorizka

lew Aslan?
lew Aslan? © szczypiorizka

Ganeśa
Ganeśa © szczypiorizka

czyżby Zeus?
czyżby Zeus? © szczypiorizka

Po skończonej sesji zdjęciowej jadę "na czuja" w kierunku,z którego widzę co jakiś czas pieszych czy tez rowerzystów.
Strzał w 10.
Bytom Karb i glajzy od wąskotorówki
Bytom Karb i glajzy od wąskotorówki © szczypiorizka

Elektrociepłownia Szombierki
Elektrociepłownia Szombierki © szczypiorizka

KWK Centrum, szyb Budryk, szyb Rejtan, szyb Skarga
KWK Centrum, szyb Budryk, szyb Rejtan, szyb Skarga © szczypiorizka

Mijam industrialne elementy krajobrazu Jestem chyba jakaś dziwna, ale po prostu takie widoki podobają mi się równie bardzo jak i krajobrazy natury. Nie mówię tu tylko o upadających czy nieczynnych już obiektach przemysłowych. Te działające dalej, też w moich oczach mają swój urok :P
początek kolejki
początek kolejki © szczypiorizka

nowy typ znaków drogowych
nowy typ znaków drogowych © szczypiorizka

sztuka przy blokach
sztuka przy blokach © szczypiorizka

w parku Kachla
w parku Kachla © szczypiorizka

Stop segregacji sanitarnej
Stop segregacji sanitarnej © szczypiorizka

Urząd Miejski w Bytomiu
Urząd Miejski w Bytomiu © szczypiorizka

graffiti za Krytą Pływalnią
graffiti za Krytą Pływalnią © szczypiorizka

Przy ulicy Strzelców Bytomskich, zastanawiam się, czy uda mi się zrealizować plan. W sensie czy zdążę dojechać do Piekar Śląskich i dalej przez Radzionków do domu. Czy powinnam jednak skrócić sobie wycieczkę i walić prosto przez DK11 do Tarnowskich Gór. Aż takiego nadmiaru czasu nie mam, mimo to ryzykuję i szukam niebieskiego szlaku Powstańców Śląskich (wraz z czerwonym Husarii Polskiej). Fajny szlak, prowadzi prosto do centrum Piekar.
Pomnik Wolności
Pomnik Wolności © szczypiorizka

bym se poszła na jakiś koncert do Spodka...
bym se poszła na jakiś koncert do Spodka... © szczypiorizka

ładna elewacja
ładna elewacja © szczypiorizka

Nie spodziewałam się, że tak szybko dotrę do Piekar Śląskich.
piekarska urazówka
piekarska urazówka © szczypiorizka

Kalwaria Piekarska
Kalwaria Piekarska © szczypiorizka

Bazylika Najświętszej Marii Panny i św. Bartłomieja
Bazylika Najświętszej Marii Panny i św. Bartłomieja © szczypiorizka

Przy Bazylice widzę, szlak św. Jakuba, wiem, że prowadzi on między innymi przez Księżą Górę.
Via Regia w Piekarach Śląskich
Via Regia w Piekarach Śląskich © szczypiorizka

Pierońsko się umordowałam wjeżdżając z drugiej strony na Kopiec Wyzwolenia.
przed czy po Food Truckach?
przed czy po Food Truckach? © szczypiorizka

jeż
jeż © szczypiorizka


Powrót do domu z Radzionkowa już bez dłuższych postojów ;-)


Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie

do rowerowego

  • DST 11.54km
  • Czas 00:37
  • VAVG 18.71km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 czerwca 2021 | dodano: 01.06.2021

Do sklepu rowerowego po poradę rowerową :-)


Kategoria centrum TG

Bytom i Zabrze

  • DST 45.28km
  • Czas 02:55
  • VAVG 15.52km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 maja 2021 | dodano: 25.05.2021

Już od dawna planowałam wypad do Bytomia, by zobaczyć na własne oczy pałac w Miechowicach. 
W tym wypadku,wspomagałam się wpisem Darka i jego wycieczki ze znajomymi z pracy Bardzo mi się spodobała, zwłaszcza, że jego trasa prowadziła po części przez tereny, które mnie bardzo interesowały. Najpierw sobie ją rozpracowałam na podstawie jego śladu ze Stravy, ogarnęłam mniej więcej jak planuję jechać no i ruszyłam niedługo po zakończeniu pracy. Najpierw jednak pojechałam jeszcze coś na centrum TG załatwić, a potem już prosto na Segiet.
widok na Kopalnię Zabytkową
widok na Kopalnię Zabytkową © szczypiorizka

Pierwszy raz jechałam szlakiem niebieskim do Bytomia (tak, by nie wyjechać na ulicy Suchogórskiej). Super, jestem bardzo zachwycona fajną, prostą i bardzo dobrze oznaczoną trasą.
Szarlejka
Szarlejka © szczypiorizka

Na trafiam na jakiś murek w lesie
ruiny strzelnicy
ruiny strzelnicy © szczypiorizka

Kurna, kurna, jeruna kandego. Jakbym dobrze se poszukała na necie to bym tam połaziła do porządku. To tu, niedaleko Autostrady A1 jest ta tzw. "odezwa do narodu" i ta poszukiwana przeze mnie tablica Mendelejewa... no cóż. Na usprawiedliwienie powiem, że to był praktycznie początek mojej właściwej wycieczki i nie chciałam tracić czasu na łażenie po krzakach. Znowu jest pretekst, by tam wrócić, co uczynię "czem prędzej" (jak to się śpiewa :P)
Koniec mego biadolenia. 
pod autostradą A1
pod autostradą A1 © szczypiorizka

Jadę pod autostradą wg wskazań czerwonego szlaku. Docieram do zabudowań Miechowic. 
Kościół Bożego Ciała
Kościół Bożego Ciała © szczypiorizka

detal nr1
detal nr1 © szczypiorizka

detal nr2
detal nr2 © szczypiorizka

Pogoda robi się trochę dziwna, z niepokojem patrzę w niebo, czy zaraz nie zacznie przypadkiem padać. Docieram do kompleksu zabudowań  związanych z postacią "Matki Ewy". Bardzo ważnej kobiety z rodu Tiele-Winckler, która oddała się pracy charytatywnej i ewangelizatorskiej na rzecz mieszkańców Bytomia. 

"Ostoja Spokoju" © szczypiorizka

Nie wiem, czy można ot tak sobie tam wjechać i pooglądać, więc cykam fotki zza płotu.
oryginał?
oryginał? © szczypiorizka

Kościół Ewangelicko- Augsburski
Kościół Ewangelicko- Augsburski © szczypiorizka

mural musi być na wycieczce
mural musi być na wycieczce © szczypiorizka

W końcu docieram do pałacu, a raczej tego, co z niego zostało. Funkiel nówka, świeżo odrestaurowany, jeszcze nie usyfiony durnymi pseudo graffiti.
Schloss Miechowitz
Schloss Miechowitz © szczypiorizka

Z zewnątrz wygląda super. W środku jeszcze się remontuje, ma być prowadzona tam jakaś działalność kulturalna. 
pozostałości po pałacu
pozostałości po pałacu © szczypiorizka

pałac Tiele- Wincklerów
pałac Tiele- Wincklerów © szczypiorizka

pałac Tiele- Wincklerów
pałac Tiele- Wincklerów © szczypiorizka

pałac Tiele- Wincklerów
pałac Tiele- Wincklerów © szczypiorizka

Obok rośnie okazały platan, mający kilkaset lat
platan klonolistny im. Jana III Sobieskiego
platan klonolistny im. Jana III Sobieskiego © szczypiorizka

ruiny pałacu
ruiny pałacu © szczypiorizka

detal nr3
detal nr3 © szczypiorizka

Pogoda naprawdę nie za bardzo mnie zachęca do dalszej jazdy. Tu chciałam napisać, że moim planem tejże wycieczki był własnie ten pałac i ten murek z napisami, który myślałam, że są całkiem gdzie indziej. 
No cóż, sprawdzam mapę i stwierdzam, że czas do domu. Oczywiście wracam inną trasą.
nieodległa historia
nieodległa historia © szczypiorizka

Kieruję się na Rokitnicę, jadę koło jakiś stawów, ale trasa jest tak paskudna, że nie chce mi się już w ogóle wyciągać aparatu.
Z Rokitnicy pojechałam drogą rowerową :P na Helenkę i przez Ptakowice skierowałam się w "swoje rejony" :D
Dwóch rzeczy jestem pewna w 100% 
Po pierwsze, najbliższa wycieczka będzie w celu "zdobycia" starej strzelnicy w Bytomiu.
Po drugie, na pewno niejednokrotnie będę jeździła niebieskim szlakiem  do Bytomia i innych ościennych miast :-)


Kategoria samotnie, dalej od TG i okolic

rundka po lesie i lody o smaku Biały Kit Kat

  • DST 20.68km
  • Czas 01:20
  • VAVG 15.51km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 maja 2021 | dodano: 23.05.2021

Pogoda taka sobie, nie wiadomo, czy zaraz poleci czy nie. Dlatego decyduję się się na wypad do pobliskiego lasu. Wybieram trasę jaką pokonują członkowie Nordicusa.
idę trasą kijkarzy
jadę trasą kijkarzy © szczypiorizka

Bardzo przyjemnie się jedzie.
polana w lesie
polana w lesie © szczypiorizka

Docieram nad Zalew i zastanawiam się, gdzie dalej jechać. Decyduję się na niskie pawilony, bo tam powinna być otwarta lodziarnia. 
Zalew z innej perspektywy
Zalew z innej perspektywy © szczypiorizka

Powinna, ale nie jest.
była brama ZAMETu
była brama ZAMETu © szczypiorizka

No cóż, nie ma innej opcji, jadę na Ohio do innej lodziarni.
były wieżowiec ZAMETu
były wieżowiec ZAMETu © szczypiorizka

Na miejscu trochę ludzi i pyszne lody o smaku Białego Kit Kata :D
może ktoś się podjara, że fajne auto :P
może ktoś się podjara, że fajne auto :P © szczypiorizka

Przy okazji nadarzyła się okazja, by pogadać chwilkę z kolegą z liceum, z którym nie widziałam się jakieś 14 lat, czyli od matury  (stara  dupa ze mnie xD).
widok na Strzybnicę
widok na Strzybnicę © szczypiorizka

wylot Sztolni Boże Wspomóż
wylot Sztolni Boże Wspomóż © szczypiorizka


Kategoria centrum TG, krótki wypad

centrum TG

  • DST 15.16km
  • Czas 01:02
  • VAVG 14.67km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 maja 2021 | dodano: 22.05.2021

Internety się śmieją z naszej drogi rowerowej na świeżo wybudowanym rondzie- myślę sobie- trzeba to sprawdzić i na własne oczy i rower wypróbować "trasę" xD
Tak w ogóle to trochę się minęłam z prawdą i w sumie to mamy kilka odcinków dróg rowerowych w Tarnowskich Górach:
-najstarsza, którą kiedyś przyhaczyłam to na Obwodnicy, ciągnie się od Hali Sportowej do skrzyżowania z ulicą Gliwicką->650 metrów
-kolejna, to na ulicy Towarowej, od skrzyżowania z ulicą Opolską do.. gdzieś mniej więcej skrzyżowania z ulicą Hallera, co tam, że co chwilę zmieniamy stronę jezdni, z lewa na prawą i na odwrót, JEST! ->650 metrów
- jeszcze jedna to łuk ulicy Janasa, Sielanki, taki jeszcze bardziej z dupy wzięty kawałek nie wiadomo do czego to przyrównać-> 100 metrów

ŁAŁ!

Doliczyć do tego jakieś 79 metrów tej funkiel nówki, prawie nie śmiganej drogi na rondzie, łącznie daje nam pi razy oko 1500 metrów. No zaokrągliłam to, bo na wujku Google mierzyłam teraz xD
tak!mamy drogę rowerową w Tarnowskich Górach!!
tak!mamy drogę rowerową w Tarnowskich Górach!! © szczypiorizka

Pal licho, że ich początek i koniec jest .. no właśnie :P Głęboko się zastanawiam, jak oni to kombinują i planują tę sieć dróg rowerowych i ni z gruszki ni z pietruszki tworzą takie krótkie odcinki z dupy wzięte.
Koniec mych wywodów, jadę na Krakowską do księgarni. Na Rynku, zmienione ławeczki, kilka nowych miejsc do siedzenia, porządne stojaki rowerowe. Fotki nie ma, bo trochę ludzi siedzi mi w kadrze xD  Mówią internety, że brzydko, że betonoza , ale mi się podoba, żadnego drzewa nie wycięli, chyba nawet jakieś dodali, ławki normalne, nie wydziwiane.
Za to na początku ulicy Krakowskiej zrobili skwer. Wcześniej były tu betonowe donice. Można też sobie podładować telefon czy inne coś na USB. Też mi się to podoba.
nowy skwer przy ul. Krakowskiej
nowy skwer przy ul. Krakowskiej © szczypiorizka

Gwarek na Rynku
Gwarek na Rynku © szczypiorizka

Czekam, aż otworzą ten lokal ^^
tu był bank, będzie restauracja
tu był bank, będzie restauracja © szczypiorizka

Na Konwikcie bez zmian. Wszystko ładnie rozpiedzielone. Manewry wojskowe czołgiem jak znalazł.
Konkwikt, jak widać, remontuje się świetnie
Konkwikt, jak widać, remontuje się świetnie © szczypiorizka

Wracam ulicą Zagórską. Po Fazosie zostało tylko wspomnienie i jeszcze, póki co, nazwa przystanku autobusowego.
po Fazosie nie ma śladu
po Fazosie nie ma śladu © szczypiorizka


Kategoria centrum TG, krótki wypad