szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Wpisy archiwalne w kategorii

krótki wypad

Dystans całkowity:3608.97 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:215:42
Średnia prędkość:16.87 km/h
Liczba aktywności:215
Średnio na aktywność:16.94 km i 1h 00m
Więcej statystyk

Miasto razy dwa

  • DST 28.47km
  • Czas 01:31
  • VAVG 18.77km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 maja 2015 | dodano: 19.05.2015

Rano, a raczej do południa :P w bibliotece na łowach, a wieczorem na angielskim. Sprawdziłam wtedy również mój nowy plecak Kellys. 2 litry pojemności (tak wiem, mały). Super przylega do pleców, bardzo komfortowy. Niestety, ciężko cokolwiek władować do niego ze względu na mały otwór. Nie wiem jak ten bukłak będę wciskała :P


Kategoria krótki wypad

Język angielski

  • DST 11.72km
  • Czas 00:41
  • VAVG 17.15km/h
  • Sprzęt Romet
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 maja 2015 | dodano: 04.05.2015

Myślę sobie- a biorę rower mamy, większe koła, szybciej, fajnie na nim się jeździ (poza tym mam jakoś uraz do mego pomarańczaka :P). A poza tym, co najważniejsze jest światło- jest dynamo. Super. Po zajęciach kolega się pyta- masz światło? -Tak mam, w sumie nie wiem czy działa, nie sprawdzałam, ale mam.
Dobrze, że przynajmniej wzięłam opaskę odblaskową... nie wiem czy druciki się kajś tam złamały, czy tylko żarówki się przepaliły... jutro to sprawdzę, ale i tak już dokonałam zakupu na allegro :P Takie zwykłe byleby ktoś mnie widział. Lepsze mam do swego pomarańczaka ;]


Kategoria krótki wypad

TG x 2

  • DST 24.44km
  • Czas 01:43
  • VAVG 14.24km/h
  • Sprzęt Romet
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 kwietnia 2015 | dodano: 30.04.2015

Rano jazda, w celu zaopatrzenia się na długi weekend w nowe książki do czytania ^^ Przy okazji wracając, patrzę a tu armata wróciła po bardzo długim czasie, rzekomo z renowacji. A może była na froncie ? :P
Jest armata
Jest armata © szczypiorizka

Po południu w końcu na zajęcia wybrałam się rowerem, chociaż głęboko się zastanawiałam czy ruszyć Czołgiem. Fantastycznie jeździ mi się tym Rometem. W najbliższej przyszłości zamierzam zmienić kierownicę.. może i z przodu koszyk sobie kupię. Zobaczę.
Wracając, zauważyłam bunkier. Czytałam o nim wielokrotnie i wiedziałam, że gdzieś on tam jest, ale dopiero dziś mogłam "na żywo" się o nim przekonać :-)
Nigdy nie widziałam
Nigdy nie widziałam © szczypiorizka

A jutro czeka mnie "bitwa" z moim rowerkiem.. ehh te pierońskie hamulce.....


Kategoria krótki wypad

I ruszyła maszyna

  • DST 6.98km
  • Czas 00:30
  • VAVG 13.96km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 kwietnia 2015 | dodano: 17.04.2015

Pół dnia spędzone na graniu w AC, pół dnia spędzone na siedzeniu przy kompie i oglądaniu byle czego, ale w końcu, gdy nadeszła godzina 18, postanowiłam ruszyć się z domu :P
Trochę chłodno (chyba tak będę jeszcze przez pół miesiąca narzekać, bo moje 4 litery mocno się przyzwyczaiły do wygód Czołgu).
Na Pniowcu trochę moczykijów, w tym jeden, któremu jakiś rowerzysta (na szczęście nie ja) coś podpadł i tenże wędkarz zaczął swą arię, drąc się na pół Zalewu...
Przeszłość
Przeszłość © szczypiorizka

Matka spontana i krótkie odwiedziny przyjaciółki. Zimno :P
Restauracja
Restauracja "Leśna" © szczypiorizka
(a raczej co zostało z tejże restauracji)

Reasumując, mam mocne postanowienie poprawy, by zacząć w końcu sezon w pełni. Oby mi to wyszło ;-)


Kategoria krótki wypad

Tarnowskie Góry

  • DST 14.37km
  • Czas 00:55
  • VAVG 15.68km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 września 2014 | dodano: 01.09.2014

Najpierw poszukiwania w Biedronce chusty (nigdzie nie znalazłam), a potem łowy w bibliotece ^^


Kategoria krótki wypad

Jeruna- ja mam rower ! :P

  • DST 5.68km
  • Czas 00:28
  • VAVG 12.17km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 sierpnia 2014 | dodano: 03.08.2014

Moje cztery litery naprawdę przyzwyczaiły się do Czołgu ostatnimi czasy, w dodatku jakoś przed jazdą do pracy coś wyskakiwało (nie tylko pogoda) i jakoś tak autem było wygodniej. W sobotę pomagałam w domu, więc nie bardzo jak wyjść, ale dziś-> trza odkurzyć rower :P Z przyczyn niezależnych od pogody i chęci uczestników pierwotna trasa na Repty skończyła się nad Zalewem na Pniowcu. Ale i tak fajnie, że nie siedziałam w domu :)
Kaczka dziwaczka :P
Kaczka dziwaczka :P © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad, w towarzystwie

Tarnowskie Góry

  • DST 13.33km
  • Czas 00:43
  • VAVG 18.60km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 czerwca 2014 | dodano: 19.06.2014

W końcu dzień wolny. Rano tiru riru z orkiestrą podczas procesji, myślę sobie- fantastycznie-po południu rowerek jak nic. Przychodzi po południe a tu chmury nadciągają.... czekam i czekam... i nic.. międzyczasie książka i inne takie, ale koniec końców kumpela mnie motywuje na ruszenie tyłka. Dziś ona pracuje, więc postanowiłam jej trochę umilić szychtę.
Potem jazda na rynek i poszukanie czegoś, co już dawno chciałam uwiecznić na fotografii:
Nagrobek na murze kamienicy
Nagrobek na murze kamienicy © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad

Popołudniowy rowerek.

  • DST 20.97km
  • Czas 01:08
  • VAVG 18.50km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 czerwca 2014 | dodano: 10.06.2014

Trzy dni wolnego. Analizuję sytuację- najpierw obowiązki potem przyjemność. Dziś miała być ta przyjemność po południu. Tym bardziej, że wczoraj tata wymienił mi opony w rowerze (Schwalbe Silento- bodajże). No i co? No i jak zawsze pogoda jest "fantastyczna". Po obiedzie drzemka. Wyciągnęłam swe cztery litery dopiero po 17. I kaj tu jechać ? Skończyło się na -> Rybnej, Kopaninie ( w końcu zobaczyłam sobie ten XIX- wieczny pałac Fürstenbergów w Kopaninie- niestety znak na bramie wjazdowej zakazuje robienia fotek). Potem Wilkowice, Zbrosławice i powrót na TG. Przy okazji przejrzałam "postępujące" prace przy robieniu kanalizacji.


Kategoria krótki wypad

TG i kopalnia

  • DST 18.87km
  • Czas 01:06
  • VAVG 17.15km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 kwietnia 2014 | dodano: 22.04.2014

Jeruna.. dziś serio chciałam se fajnie pojeździć po bytomskich dolomitach i przy okazji załatwić kilka spraw w centrum ( biblioteka i około mnóstwa książek do wypożyczenia :P). Ja tu sobie fajnie w centrum siedzę, załatwiam co mam a tu telefon i że wycieczka będzie. No w sumie dobra i tak miałam na kopalni zostawić plecak z dobytkiem i se pojeździć... Jeruna a tu wycieczka około godziny spóźnienia masakra... ledwo zdążyłam na korki potem.... next time... next time... (ale 4 nowe książki do czytania są ^^)


Kategoria krótki wypad

Takie tam

  • DST 14.82km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.76km/h
  • Sprzęt Maxim
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 kwietnia 2014 | dodano: 21.04.2014

Tradycyjnie- plany planami... wcześniejszy wyjazd z domu, jazda wg zamierzonego planu :-P Skończyło się na kółeczku. Przez Sowice na centrum (zaliczone rondo koło Hali Targowej ^^). Rynek i z powrotem do domu Zagórską.
A gdzie armata?
A gdzie armata? © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad