szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Wpisy archiwalne w kategorii

krótki wypad

Dystans całkowity:3608.97 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:215:42
Średnia prędkość:16.87 km/h
Liczba aktywności:215
Średnio na aktywność:16.94 km i 1h 00m
Więcej statystyk

Spacer po lesie

  • DST 3.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 40:00min/km
Niedziela, 14 lutego 2021 | dodano: 14.02.2021

Pierwszy wpis w 2021 roku. Niestety nie na rowerze :P ale też klimatycznie. Dziś ładna pogoda- około -3 stopni, słońce, bez wiatru. Można podreptać po lesie. A tam dużo ludzi, grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji :-)
gdzie się podział kanał?
gdzie się podział kanał? © szczypiorizka

prawie jak zamarznięta Niagara
prawie jak zamarznięta Niagara © szczypiorizka

w drugą stronę
w drugą stronę © szczypiorizka

element animalny
element animalny © szczypiorizka

banda kaczek
banda kaczek © szczypiorizka

kaczki jeszcze mi nie pitnęły
kaczki jeszcze mi nie pitnęły © szczypiorizka

Zalew jest zamarznięty, więc kilku amatorów jazdy figurowej można  było spotkać :-) Pamiętam, gdy jeszcze miałam łyżwy, też tu jeździłam,  ileż to razy moje cztery litery leżały na ziemi w wyniku nieudolnej  jazdy :D
samoróbka łopaty do odśnieżania
samoróbka łopaty do odśnieżania © szczypiorizka

mostek oblegany
mostek oblegany © szczypiorizka

jaki kraj, takie igloo
jaki kraj, takie igloo © szczypiorizka

też bym sobie pojeździła, ale już nie mam łyżew :/
też bym sobie pojeździła, ale już nie mam łyżew :/ © szczypiorizka

W dalszej części spaceru mijam ekipę przy ognisku, a potem nawet kulig.
udało mi się złapać kulig
udało mi się złapać kulig © szczypiorizka

Następnie bateria w aparacie mi padła xD


Kategoria krótki wypad, pieszo

za namową znajomej

  • DST 19.65km
  • Czas 01:07
  • VAVG 17.60km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 listopada 2020 | dodano: 15.11.2020

Dziś na rower namówiła mnie znajoma. W sensie takim, że zrobiła "smaka" swoim wypadem rowerowym. Udało mi się odejść od Chyłki (najgorzej jak książka wciąga bardziej Kormak Gandalfa :P ) i jakoś się ubrać, by nie zmarznąć, a zarazem nie przegrzać się.
jeruna, nie dość, że zamknięte na kłódkę  to jeszcze postawili płotki
jeruna, nie dość, że zamknięte na kłódkę to jeszcze postawili płotki © szczypiorizka

i tak to da się obejść
a i tak to da się obejść © szczypiorizka

W lesie trochę spacerowiczów spotkałam. Chyba nawet jakiś moczykijów nad stawami. 
kolejny staw
kolejny staw © szczypiorizka

jesiennie
jesiennie © szczypiorizka

Na Połomii kilku rowerzystów też spotkałam. Ogółem spokój, nawet samochodów jak na lekarstwo. Ciekawe czy to ostatni mój wypad w tym roku :-)


Kategoria krótki wypad, samotnie, wokół TG

wybiera się jak sójka za morze

  • DST 12.59km
  • Czas 00:53
  • VAVG 14.25km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 października 2020 | dodano: 20.10.2020

Najgorzej jak wciągnie mnie jakaś książka. Najgorzej jak to seria książek- na tapecie Chyłka, serialu nie widziałam, ale książki bomba.
No i przez nią została mi jakaś godzina czasu do zachodu słońca. O dziwo słońce dzisiaj się pojawiło nad TG, po iluś tam dniach ciągłego deszczu.
Po namyśle zdecydowałam się na kółeczko Strzybnica- Pniowiec- Boruszowice.
grzybek musi być
grzybek musi być © szczypiorizka

samotne drzewo
samotne drzewo © szczypiorizka

Przyjemnie się jechało. Wiatr nie wiał, w lesie aż takiego syfu z błota nie było. Można jechać.
uwielbiam robić w tym miejscu fotki
uwielbiam robić w tym miejscu fotki © szczypiorizka

wiejskie klimaty
wiejskie klimaty © szczypiorizka

Siwcowe
Siwcowe © szczypiorizka

krówka
krówka © szczypiorizka

koniki
koniki © szczypiorizka

Dobrze, że pod nosem mam las, jest gdzie "uciec" :-)
jesiennie
jesiennie © szczypiorizka

działają na Boruszowcu
działają na Boruszowcu © szczypiorizka

ściemnia się
ściemnia się © szczypiorizka

Po ostatniej wycieczce spodziewałam się, że rower bardziej uświniony, ale na szczęście tragedii nie było (nim go umyję to brud sam odpadnie, w myśl zasady "brud powyżej 1 cm sam odpada :P)
przygnębiający widok
przygnębiający widok © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad, samotnie, wokół TG

Opatowce- znowu na lody xD

  • DST 20.06km
  • Czas 01:02
  • VAVG 19.41km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 września 2020 | dodano: 11.09.2020

Dziś chciałam zjeść lody rzemieślnicze- słony karmel ^^
Przy okazji coś tam pobawiłam się aparatem fotograficznym. Lubię jeździć na Opatowice i tam na górce oglądać swoją dzielnicę... a dookoła lasy :-)
widok na Strzybnicę
widok na Strzybnicę © szczypiorizka

zbliżenie na wieżowiec ZAMETu
zbliżenie na wieżowiec ZAMETu © szczypiorizka

zbliżenie na Kościół NSPJiMB
zbliżenie na Kościół NSPJiMBF © szczypiorizka

zabawa aparatem fotograficznym
zabawa aparatem fotograficznym © szczypiorizka

zabawa aparatem fotograficznym
zabawa aparatem fotograficznym © szczypiorizka

Powrót oczywiście inną trasą-> Ohio, Wilkowice, Miedary, Rybna.


Kategoria krótki wypad, samotnie, wokół TG

Mikołeska

  • DST 18.94km
  • Czas 00:58
  • VAVG 19.59km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 września 2020 | dodano: 09.09.2020

Dziś pojechałam na Mikołeskę na lody xD Bo na Strzybnicy "brakło" 
wysoki poziom wody
wysoki poziom wody © szczypiorizka

Na miejscu spotkałam sąsiadów, więc miałam okazję miło spędzić czas przy sklepowym ogródku. Powrót przez "funkiel nówkę nieśmiganą" asfaltową drogę do Boruszowic.
zagospodarowany były plac kościelny
zagospodarowany były plac kościelny © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad, wokół TG

Tarnowskie Góry

  • DST 16.61km
  • Czas 00:54
  • VAVG 18.46km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 września 2020 | dodano: 08.09.2020

Praca zdalna ma swoje minusy. Wczoraj w ogóle nie wychodziłam z domu... chyba nawet na balkonie nie byłam O_o
Dziś musiałam się trochę odkuć i pojechałam do centrum TG załatwić pewną sprawę. Potem na działkę, by umyć rower. Jakoś średnio wygląda, by był umyty, chyba ten kolor jest do d*py jeśli chodzi o widoczność wszelkiego brudu :/
wygląda na umyty
wygląda na umyty © szczypiorizka


Kategoria centrum TG, krótki wypad

Pętla bez cisa Donnermarcka

  • DST 27.57km
  • Czas 01:37
  • VAVG 17.05km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 sierpnia 2020 | dodano: 30.08.2020

Pętla z cisem Donnersmarcka
Pętla z cisem Donnersmarcka © szczypiorizka

Kółeczko: Pniowiec- Kalety- Mikołeska- Pniowiec. Krótko, trasą "Pętli z cisem Donnersmarcka". W lesie duszno i parno, zapowiadają gwałtowne burze z gradem, dlatego nie chcę gdzieś dalej się wybierać. 
zakaz kąpieli
zakaz kąpieli © szczypiorizka

kolejny mostek
kolejny mostek © szczypiorizka

Po drodze mijam rowerzystów z Orzecha Bardzo miła grupa :-) Pozdrawiam jeśli to ktoś od nich czyta.
tu był kiedyś staw
tu był kiedyś staw © szczypiorizka


bajorko © szczypiorizka

rura już zakopana
rura już zakopana © szczypiorizka

zaraz będzie wyjazd z lasu
zaraz będzie wyjazd z lasu © szczypiorizka

a to na początku lasu
a to na początku lasu © szczypiorizka

Rebel Art
Rebel Art © szczypiorizka

Pierwszy raz widzę te graffiti. Może nowe, może stare, tylko nigdy nie widziałam. Nigdy nie przyjechałam na Mikołeskę z tej strony :P
Kanał Ulgi
Kanał Ulgi © szczypiorizka

Tytułowego cisa, oczywiście nie szukałam, gdzieś tam jest schowany w lesie.Na blogu  makalau8 można sobie go obejrzeć :-)


Kategoria wokół TG, samotnie, krótki wypad

Urlop!!!!

  • DST 23.28km
  • Czas 01:25
  • VAVG 16.43km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 13 sierpnia 2020 | dodano: 13.08.2020

A dokładniej od godziny 16:00 :P Dwa tygodnie laby.. spania przynajmniej do 8 rano xD plany rowerowe takie, że chyba mi braknie tego wolnego (jednodniowe wycieczki uprzedzając ewentualne zapytania).
łąki łan
łąki łan © szczypiorizka

Ostatnio, gdy jeżdżę sobie niezobowiązująco po mieście, staram się kręcić w takie miejsca, w których na co dzień nie bywam/w ogóle nie byłam. Taka jazda pokazuje mi, jak się Tarnowskie Góry rozbudowują (skąd ludzie mają kasę, by budować takie hawiry???).
drogowskazy
drogowskazy © szczypiorizka

pagórki
pagórki © szczypiorizka

W Reptach trafiam na dzieło lokalnej społeczności. Zrewitalizowany z tego co mi się zdaje z prywatnych funduszy (teren jest własnością prywatną, udostępnioną dla wszystkich). Można wędkować- za zgodą właściciela (co złowisz, oddajesz z powrotem do stawu), posiedzieć na licznych ławeczkach, jest altanka, można zrobić grilla, jakieś miejsce zabaw dla dzieci. Bardzo fajny pomysł. Zero śmieci.
Staw Cegielnia
Staw Cegielnia © szczypiorizka


staw Cegielnia
staw Cegielnia © szczypiorizka

ładnie zagospodarowane
ładnie zagospodarowane © szczypiorizka

Jadę dalej i wjeżdżam do parku.
park w Reptach
park w Reptach © szczypiorizka

Znowu sobie kręcę po nieasfaltowych dróżkach.
park w Reptach
park w Reptach © szczypiorizka

Zaskakuje mnie ostatnio ten park.
Następnie Laryszów i na Miedary nową asfaltową drogą rowerową (chociaż nie na namalowanego roweru.. jeszcze)
droga rowerowa
droga rowerowa © szczypiorizka

Na Rybnej skręcam na nowy plac zabaw i siłownię. Oczywiście urządzenia musiały "przejść odbiór techniczny" u mnie :-)
mała siłownia
mała siłownia © szczypiorizka

plac zabaw nieczynny
plac zabaw nieczynny © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad, samotnie, wokół TG

Piątek- weekendu początek

  • DST 25.18km
  • Czas 01:35
  • VAVG 15.90km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 sierpnia 2020 | dodano: 09.08.2020

Namówiłam ponownie siostrę na rajzę po okolicy w sumie bez konkretnego celu. To znaczy, wstępnie był, ale jakoś tak się inaczej skręciło po drodze ;-)
Matka Boska i Leśno Uciecha
Matka Boska i Leśno Uciecha © szczypiorizka

OSP Tworóg
OSP Tworóg © szczypiorizka

Ostatecznie wybór padł na ośrodek w Brzeźnicy. O dziwo, komarów brak.
Brzeźnica
Brzeźnica © szczypiorizka

kajaki vs. moczykije
kajaki vs. moczykije © szczypiorizka

Takie leniwe gapienie się w wodę i gadanie o dupie marynie. 
przyczajony tygrys, ukryty smok
przyczajony tygrys, ukryty smok © szczypiorizka

widzę cię!
widzę cię! © szczypiorizka

Powrót przez Pniowiec.
Nad zalewem w Pniowcu pusto jakoś. 
resztki po wypożyczalni kajaków i rowerów wodnych
resztki po wypożyczalni kajaków i rowerów wodnych © szczypiorizka

Nowa tablica przy barze u Bercika. Bardzo fajnie.

norcdic walking© szczypiorizka

pusto nad zalewem
pusto nad zalewem © szczypiorizka

zachód słońca na zalewie w Pniowcu
zachód słońca na zalewie w Pniowcu © szczypiorizka

mostek
mostek © szczypiorizka


Kategoria krótki wypad, w towarzystwie, wokół TG

paczkomat i sklep sportowy

  • DST 14.77km
  • Czas 00:53
  • VAVG 16.72km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 30 czerwca 2020 | dodano: 30.06.2020

Pojechałam odebrać z paczkomatu spodenki rowerowe. Potem przez pola za Rybną na Opatowice do sklepu w sportowego na TG.
pole
pole © szczypiorizka

ponoć rzadko się pojawiam ;-)
ponoć rzadko się pojawiam ;-) © szczypiorizka

kto chętny na Urbex?
kto chętny na Urbex? © szczypiorizka

Pogoda ładna, jak zwykle super widoki z terenu pól. Tym razem zdjęcia bardzo średnie- z telefonu.
ta kałuża przyczyną utopienia stopy
ta kałuża przyczyną utopienia stopy © szczypiorizka


panorama
panorama © szczypiorizka

ostatnie dni Tesco
ostatnie dni Tesco © szczypiorizka

W sklepie sportowym korzystam z okazji, że są obniżki kupuję sobie 2 pary butów. Dopiero, gdy idę do kasy uświadamiam sobie, że jestem rowerem i średnio mam jak zabrać obuwie. Na szczęście mieszczą się w małym plecaku, który zadebiutował u mnie (Lidl 10 litrów).
pojemny ten plecak ^^
pojemny ten plecak ^^ © szczypiorizka


Kategoria centrum TG, krótki wypad