szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Wpisy archiwalne w kategorii

samotnie

Dystans całkowity:6318.68 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:377:00
Średnia prędkość:16.76 km/h
Liczba aktywności:167
Średnio na aktywność:37.84 km i 2h 15m
Więcej statystyk

Gliwice z obciążeniem

  • DST 52.62km
  • Czas 03:02
  • VAVG 17.35km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 czerwca 2022 | dodano: 19.06.2022

Postanowiłam sprawdzić trasę na przyszły piątek, jaką przejadę z sakwami udając się na dworzec. Wzięłam i wykorzystałam do tego kilka książek oraz ręczniki, które ojciec dostawał w pracy xD


Na Szałszy skręciłam w kierunku domków, by nie jechać ciągle DK78.
1,5 godziny w jedną stronę, niezły jak dla mnie wynik.


Przejście podziemne na dworcu już jest czynne- świetnie, nie trzeba naokoło jechać.
Chwilę postałam przed dworcem i pojechałam z powrotem (o zgrozo tą samą trasą, prawie, bez skrętu na domki tam koło Szałszy).


Kategoria dalej od TG i okolic, kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego

kółeczko

  • DST 23.91km
  • Czas 01:11
  • VAVG 20.21km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 czerwca 2022 | dodano: 15.06.2022

Rybna, Miedary, Zbrosławice, Ptakowice, Repty, GCR (siłownia na świeżym powietrzu), OHIO, Opatowice. Potem krótki odpoczynek na działce.


Kategoria kółeczko, krótki wypad, samotnie, trening czy coś takiego, wokół TG

Tour de Bytom

  • DST 65.41km
  • Czas 04:28
  • VAVG 14.64km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 czerwca 2022 | dodano: 12.06.2022

Dziś postanowiłam pojeździć po Bytomiu- trasę miałam już dawno przygotowaną.  Znowu trochę inaczej ustawiłam sobie Garmina- na tej trasie bardzo dobrze wszystko mi pokazywał- bez żadnych durnych informacji o zjechaniu z kursu (chyba, że celowo to zrobiłam).
Standardowo- przez Segiet do lasu w Miechowicach.
w lesie miechowickim
w lesie miechowickim © szczypiorizka

Udało mi się za drugim podejściem znaleźć różaną ławeczkę 


Źródełka nie znalazłam :P Nie chciało mi się łazić po chaszczach
wesoły tramwaj
wesoły tramwaj © szczypiorizka

Pojechałam w kierunku ulicy Matki Ewy. Po drodze lokalna twórczość artystyczna 
Polonia
Polonia © szczypiorizka

Braci się nie traci
Braci się nie traci © szczypiorizka

Udało mi się wjechać na teren Ostoi Pokoju (szlak Matki Ewy)
Kościół ewangelicko-augsburski w Bytomiu-Miechowicach
Kościół ewangelicko-augsburski w Bytomiu-Miechowicach © szczypiorizka

Kaplica ewangelicka
Kaplica ewangelicka © szczypiorizka

Kaplica ewangelicka
Kaplica ewangelicka © szczypiorizka

Ładnie odnowione budynki. Następne miejsce to oficyna Tiele -Wincklerów- czyli to co pozostało z ich pałacu.


Póki co, odbywają się tam różne zajęcia z BeCeKu- jako tako zwiedzania nie ma.
kamole-pozostałość po pałacu Tiele-Wincklerów
kamole-pozostałość po pałacu Tiele-Wincklerów © szczypiorizka

platan koło ruin pałacu
platan koło ruin pałacu © szczypiorizka


Krótka pauza na pączka z czekoladą i kręcę w kierunku na Brandkę.
Brandtka
Brandtka © szczypiorizka

Ładne miejsce- trochę dzikie, trochę po chaszczach prowadziłam rower - masakra jakaś :P wyjechałam (wyprowadziłam rower xD) koło parkingu przy Alei Jana Nowaka- Jeziorańskiego
Brandtka
Brandtka © szczypiorizka

Brandtka
Brandtka © szczypiorizka

Na szczęście ruch samochodowy niewielki- szło bezpiecznie wjechać na drogę rowerową na ulicy Celnej.
trzeba se jakoś radzić ze szkodami górniczymi
trzeba se jakoś radzić ze szkodami górniczymi © szczypiorizka

Przejście podziemne na ulicy Wrocławskiej "wita" mnie muralami. Czad. Fajne.
Bytom-Karb
Bytom-Karb © szczypiorizka

Bytom-Karb
Bytom-Karb © szczypiorizka


Bytom-Karb
Bytom-Karb © szczypiorizka

Zaczyna się część industrialna :D :D
Już widzę jeden z celów dzisiejszej wycieczki.
Dino czy elektrociepłownia?
Dino czy elektrociepłownia? © szczypiorizka

Niech żyje nam górniczy stan!
Niech żyje nam górniczy stan! © szczypiorizka

KWK Bobrek
KWK Bobrek © szczypiorizka

Znowu wiadukt przede mną... ja nie ogarniam tego. Ten wiadukt był spoko- bez żadnej paniki i strachu przejechałam. Nawet się zatrzymałam, by zrobić zdjęcia xD
Huta Bobrek
Huta Bobrek © szczypiorizka

Carbo Koks
Carbo Koks © szczypiorizka

Siłownia Huty Bobrek
Siłownia Huty Bobrek © szczypiorizka

Carbo Koks
Carbo Koks © szczypiorizka

Siłownia Huty Bobrek
Siłownia Huty Bobrek © szczypiorizka

Wjeżdżam na osiedle Huty Bobrek. Szkoda, miejsce ma ogromny, moim zdaniem, potencjał. Zrewitalizować budynki, jakaś kawiarnia, jakieś miejsce związane z historią- stare zdjęcia etc., trochę odpowiednio "ogarnąć" mieszkańców i osiedle byłoby konkurencją dla Nikiszowca. Naprawdę.
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Jadę dalej- podjeżdżam na ulicę, gdzie jest Elektrociepłownia Szombierki. Jest nowy właściciel- który ma ambitne plany na rewitalizację tego niezwykłego, genialnego obiektu. Oby coś dobrego z tego wyszło. Trzymam kciuki.
Elektrociepłownia Szombierki
Elektrociepłownia Szombierki © szczypiorizka

Rezygnuję z Parku Fazaniec- innym razem.
Jadę w kierunku nieczynnej kopalni Szombierki i tego co po niej zostało.
Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki
Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki © szczypiorizka

Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki
Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki © szczypiorizka

Szyb Krystyna
Szyb Krystyna © szczypiorizka

Kolejny obiekt, który mógłby zostać odnowiony.
Dojeżdżam do przejścia podziemnego na Dworcu PKP. Znowu murale :D 
sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

Świetne malunki. Ulica Dworcowa cała rozkopana- nie wiem co tam robią, ostatnim razem, gdy tamtędy przechodziłam tragedii nie było.
Na ulicy Piekarskiej znowu chwila do fotoreportera.
kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

Pięknie odnowiona kamienica. Śliczne detale.
kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

Kieruję się na Piekary Śląskie.
A1 i Obwodnica Zachodnia
A1 i Obwodnica Zachodnia © szczypiorizka

Po drodze przeszkoda w postaci torów kolejowych.
Docieram do kapliczki Maria Hilf. Niedawno odnowiona, zdążyła już być obiektem dewastacji jakiś kretynów (kamery zdążyły uwiecznić wandali- zostali złapani).
Kapliczka Maria Hilf
Kapliczka Maria Hilf © szczypiorizka

tak kiedyś wyglądała Kapliczka
tak kiedyś wyglądała Kapliczka © szczypiorizka

ksiądz Jan Macha
ksiądz Jan Macha © szczypiorizka

Do Piekar Śląskich docieram dobrze mi już znanym Szlakiem Husarii Polskiej. Następnie odbiłam na Drogę Św. Jakuba (by się umordować jadąc pod górkę, a nawet dwie).
piekarska urazówka
piekarska urazówka © szczypiorizka

Kopiec Wyzwolenia
Kopiec Wyzwolenia © szczypiorizka

Nie miałam już siły, by wejść na Kopiec, ale nic straconego- Beskidy i tak zobaczyłam :-)
widać Beskidy
widać Beskidy © szczypiorizka

widać Beskidy
widać Beskidy © szczypiorizka

Jeszcze rajzę po Bytomiu sobie urządzę :-) Jest wiele ciekawych miejsc do odkrycia (Park Fazaniec na przykład, Park Kachla trochę ogarnęłam- chociaż słyszałam, że jest nowa kawiarnia Widzimisie- tam, gdzie niegdyś było mini zoo.. tak.. niedźwiedź też tam był).




Kategoria dalej od TG i okolic, kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego

krótkie kółeczko

  • DST 10.71km
  • Czas 00:31
  • VAVG 20.73km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 czerwca 2022 | dodano: 10.06.2022

Pniowiec- Boruszowice


Kategoria kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego

krótkie kółeczko

  • DST 20.65km
  • Czas 01:03
  • VAVG 19.67km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 czerwca 2022 | dodano: 07.06.2022

Po analizie prognozy pogody stwierdzam, że nie będę ryzykowała dłuższego przejazdu. Zrobię krótsze kółko, ale z "moimi konkretnymi" podjazdami.
Rybna-Laryszów-Ptakowice- Repty Śląskie- GCR (przerwa na ćwiczenia na siłowni)- Ohio
W drodze powrotnej wizyta na działce, gdzie mniej więcej umyłam rower  wyczyściłam kietę (bez ściągania- tak, wiem, najlepiej ściągnąć, wciepnąć do benzyny ekstrakcyjnej i zrobić "szejkera")
Clemastis u mnie na działce
Clemastis u mnie na działce © szczypiorizka


Kategoria kółeczko, krótki wypad, samotnie, trening czy coś takiego, wokół TG

poranne kółeczko

  • DST 42.68km
  • Czas 02:23
  • VAVG 17.91km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 czerwca 2022 | dodano: 05.06.2022

Dość szybko ogarnięte dzisiejsze kółeczko- sama się zdziwiłam, że udało mi się w 2,5 godziny coś fajnego ogarnąć. wystawa owczarków niemieckich
wystawa owczarków niemieckich © szczypiorizka

Po drodze, krótki postój w parku w Świerklańcu, gdzie szykowano się na wystawę owczarków niemieckich ;-)
Wyjeżdżając z Lasu Dioblina musiałam ponownie się zatrzymać, by spróbować ogarnąć rozumem to:
co tu się odjaniepawliło
co tu się odjaniepawliło © szczypiorizka

tak dziwne, że aż fajne
tak dziwne, że aż fajne © szczypiorizka

Na terenie tejże posesji więcej było tego czegoś. Nie sposób wyjaśnić co to, widać szopkę bożonarodzeniową, lalkę Barbie z dzidą stojącą na linie, cwergi i inne coś xD
mural
mural © szczypiorizka

garaże i murale
garaże i murale © szczypiorizka

Na Osiedlu Wieczorka widzę fajny parking samochodwo-rowerowy (park&ride). Świetna sprawa
Nawet toaleta się znalazła oraz garaże (?!) na rowery? Niestety kompletnie nie mam pomysłu na to, jak z tego korzystać. 
szafki na rowery
szafki na rowery © szczypiorizka

Jadę dalej (oczywiście zachwycam się drogą rowerową- mała rzecz- a jak mnie cieszy :P)
Na Księżej Górze cykam fotkę w kierunku na Elektrociepłownię Szombierki

Elektrociepłownia Szombierk© szczypiorizka


Kategoria kółeczko, o poranku, samotnie, trening czy coś takiego, wokół TG

na granicy z woj. opolskim

  • DST 64.98km
  • Czas 03:40
  • VAVG 17.72km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 maja 2022 | dodano: 31.05.2022

Dziś więcej czasu, to postanowiłam zrobić kółko, które sobie narysowałam :P Nawet udało mi się ślad wsadzić do dobrego folderu, że Garmin go widział xD
Inna sprawa, że ciągle, aż do Mikołeski (bo tam mniej więcej zaczęłam rysować), oznajmiał mi, że źle jadę i trasa biegnie kajś indziej.
W lesie, między Mikołeską a Kotami- też pokazywał mi, że ślad biegnie równolegle (tu wydaje mi się, że różnica wynika z map wgranych do Garmina, a tych, na których rysowałam ślad- to jest do opanowania, tak myślę).
mostek
mostek © szczypiorizka

Do Kielczy jechałam dokładnie według śladu.
Fajna trasa między Krupskim Młynem a właśnie Kielczą- biegnie praktycznie wzdłuż Małej Panwi :-)
Mała Panew
Mała Panew © szczypiorizka

Panie błogosław ziemi kielczańskiej
Panie błogosław ziemi kielczańskiej © szczypiorizka

W Kielczy- kalkuluję ile czasu może mi jeszcze mniej więcej zająć jazda dokładnie wg tego co sobie narysowałam- chciałam dojechać aż do Żędowic xD
No cóż, innym razem. Wyłączam nawigowanie w Garminie- postanawiam jechać polami do Świbia.
wiatraczki
wiatraczki © szczypiorizka

Nie jest źle, fajnie się jedzie. Znośna ścieżka polna, między uprawami. Obok mnie wiatraki ;-)
w drodze na Świbie
w drodze na Świbie © szczypiorizka

krzyż w Świbiu
krzyż w Świbiu © szczypiorizka

sesja zdjęciowa
sesja zdjęciowa © szczypiorizka

Nie mogłam się powstrzymać od krótkiej serii zdjęć z wiatrakami.
sesja zdjęciowa
sesja zdjęciowa © szczypiorizka

Ponownie, po co kupowałam statyw (miałam sakwę ze sobą)-> skoro statywem była albo kierownica, albo bagażnik xD
to znowu ja xD
to znowu ja xD © szczypiorizka

Nie podeszłam pod sam wiatrak, ale słuchałam jak silnik się włącza i powoli obraca łopaty w inną stronę.
blisko
blisko © szczypiorizka

Urząd Gminy Wielowieś
Urząd Gminy Wielowieś © szczypiorizka

W centrum Wielowsi, podjeżdżam pod siłownię- trzeba było przetestować urządzenia :D
musiałam poćwiczyć xD
musiałam poćwiczyć xD © szczypiorizka

Potem fotka przy byłej synagodze.
tu była synagoga
tu była synagoga © szczypiorizka

Sprawdzam, czy włosy mam dobrze ułożone i jadę na Świniowice, Tworóg, Brynek.
selfie
selfie © szczypiorizka

internat Technikum Leśnego
internat Technikum Leśnego © szczypiorizka

Ładny wypad o zabarwieniu treningowym :-)


Kategoria dalej od TG i okolic, inne województwo, kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego

Pętla z cisem Donnersmarcka

  • DST 31.44km
  • Czas 01:39
  • VAVG 19.05km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 maja 2022 | dodano: 31.05.2022

Dopiero po 17 mogłam ruszyć swoje cztery litery. Postanowiłam przejechać się szlakiem Pętli z cisem Donnersmacka. 
Pomnik przyrody
Pomnik przyrody © szczypiorizka

kładka nawet się znalazła
kładka nawet się znalazła © szczypiorizka

Postarali się. Bardzo ciekawie to wygląda. W końcu bez problemu trafi się na owe drzewo. Nie, to co w poprzednich latach
stanica
stanica © szczypiorizka

Kusiło mnie, by skręcić na Stanicę Myśliwską (duży, wyraźny znak), ale miałam inne plany- bardziej około treningowe, niż krajoznawcze.
Na Mikołesce, udało mi się znaleźć lokalizację nowej knajpy- trzeba będzie przy okazji ją zaliczyć.
nowa knajpa- bar do zaliczenia
nowa knajpa- bar do zaliczenia © szczypiorizka

Bowiem niestety u Pani Irenki już obiadów nie będzie :-( 
Oczywiście ogródek nadal funkcjonuje, tu się nic nie zmieniło :-)


Kategoria kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego, wokół TG

krótkie, wietrzne kółeczko

  • DST 27.09km
  • Czas 01:31
  • VAVG 17.86km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 maja 2022 | dodano: 28.05.2022

Wczoraj pojechałam na siłownię poćwiczyć. Dziś, pogoda miała być w miarę ok. Chciałam pojeździć po Bytomiu, mając zapisany ślad w Garminie, ale okazało się, że coś nie chciał mi go znaleźć (chyba serio muszę przeczytać tę instrukcję i pooglądać filmiki na YT).
Pojechałam na Radzionków- myślałam, że dojadę do Kopca Wyzwolenia, ale tak wiało, że szkoda gadać. Jeszcze te ciężkie, ciemne chmury. Nope. Jadę do domu.
Rondo Żołnierzy Radiotechników
Rondo Żołnierzy Radiotechników © szczypiorizka

kurzi cygaryta
kurzi cygaryta © szczypiorizka

SP nr 1 w Radzionkowie
SP nr 1 w Radzionkowie © szczypiorizka

wieża Kościoła pw. św. Wojciecha w Radzionkowie
wieża Kościoła pw. św. Wojciecha w Radzionkowie © szczypiorizka



Kategoria kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego, wokół TG

kółeczko i upragniony deszcz

  • DST 30.42km
  • Czas 01:40
  • VAVG 18.25km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 maja 2022 | dodano: 24.05.2022

Kurde, miało być inaczej, częściej, ale się nie poddaję :-) Nie mogę, muszę jak najczęściej wychodzić na rower, został miesiąc z niewielkim hakiem.. masakra xD
Na początku wiatr, ale twardo cisnę na Wilkowice. W Zbrosławicach skręt w kierunku na zamek
pałac w Zbrosławicach
pałac w Zbrosławicach © szczypiorizka

A raczej, poprawnie rzecz ujmując pałac- coś się dzieje.  Teren uporządkowano póki co. Potem Ptakowice znowu górka zaliczona (jak nigdy się cieszę, gdy mogę wjechać na górkę i przećwiczyć- chyba chora jestem xD)
Z Rept Śląskich przez pola wzdłuż Obwodnicy do Parku Miejskiego. Potem w kierunku na Lasowice
napis jeszcze widnieje
napis jeszcze widnieje © szczypiorizka

Rzut oka na budowane centrum przesiadkowe. Przy Dworcu łapie mnie deszcz, ale jakoś mi to nie przeszkadza w jeździe. 
Jeszcze odbiór paczki z kolejnymi szpejami na wyprawę i 30 kilometrów pykło :-)


Kategoria samotnie, trening czy coś takiego, wokół TG