Auf Wiedersehen , czyli mix na kopalni

• DST 49.43km
• Czas 02:47
• V_AVG 17.76km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Po fantastycznym weekendzie we Wrocławiu na warsztatach muzycznych, gdzie prowadzącymi byli : Paweł Bębenek, Piotr Pałka i

Hubert Kowalski © szczypiorizka

fantastyczny Hubert Kowalski ( ^^ if you know what I mean ;>), no i gdzie miałam możliwość pogrania na djembe :D przyszedł czas na oprowadzanie po kopalni w tygodniu.

Hala sportowa © szczypiorizka

Najpierw runda na centrum TG, potem raz na kopalnię (nie wiem właściwie po co), no i po południu ponownie, by oprowadzić wycieczkę w języku angielskim. Tym razem byli to: Niemcy, Austriacy, Czech, Ukrainiec. O tym, że należy sobie cały czas powtarzać słówka i zwroty nie trzeba powtarzać. Ale skleroza to ciężka choroba i u mnie przejawia się tym, że trzeba użyć nie lada wyobraźni, by powiedzieć po angielsku "piorunochron" nie znając tego słówka (lightning conductor). Nie pytajcie się jak to zrobiłam, ale ważne, że koleś się zorientował o co mi chodzi :-P
A teraz zagadka. Co może znaczyć hasło u przewodników -> "indyki" ? (odpowiedź niedługo się pojawi, a swoje propozycje można wklepać w komentarzu).

Kopalnia z rekordami

• DST 19.84km
• Czas 01:21
• V_AVG 14.70km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy rekord-> temperatura, w której jechałam rowerem -> -5st. Celsjusza :|
Drugi rekord-> nigdy w grudniu jeszcze nie jeździłam
Trzeci rekord i chyba dla mnie najfajniejszy-> pobiłam dystans roczny-> 2000 km :D

Kolejne info- ponoć jutro już mam odebrać Czołg...

Kopalnia

• DST 19.34km
• Czas 01:22
• V_AVG 14.15km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Kopalnia

• DST 19.47km
• Czas 01:25
• V_AVG 13.74km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Najpierw jazda w deszczu na basen. Po basenie prosto na kopalnię (śnieg z deszczem). Dziś 2 Włochów ;] (czy pisałam, że warto się uczyć języków obcych.. nawet ten rosyjski, którego się uczyli moi rodzice jest przydatnym językiem... nie mówię już o niemieckim... a francuski tylko dlatego bo Francuzi to ignoranci i moim zdaniem myślą, że ich język jest nadal najważniejszy...)
Wzięłam w kolejne testy tę koszulkę termoaktywną, a mianowicie, dotychczas ubierałam ją i na nią jeszcze inną (i oczywiście kurtkę). Dziś zaryzykowałam i ubrałam tylko ją i kurtkę (taka zwykła pseudo zimowa). No i zdziwiłam się (a mama jeszcze bardziej), że mi zimno nie było i nie zgrzałam się. Może tak takie koszulki się wykorzystuje? Na necie nikt nie wyjaśnił tego... ehh do pewnych rzeczy trza dojść samemu...

Kopalnia

• DST 17.37km
• Czas 01:18
• V_AVG 13.36km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Kopalnia

• DST 19.58km
• Czas 01:29
• V_AVG 13.20km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Bilans dzisiejszej jazdy na kopalnię: ze 3 razy gleba, uszkodzony koszyk, coś się dzieje z łańcuchem, zgubiona czerwona osłona na tylne światło (które prawdopodobnie już nie działa)....

Kopalnia

• DST 19.40km
• Czas 01:18
• V_AVG 14.92km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Temat auta to temat u mnie zakazany... od jutra 2 pary rękawiczek się przydadzą. Jedyna pozytywna myśl to taka, że wzbogaciłam się o 5 książek o Starożytnym Egipcie :-D ( z czego 3 mojego ulubionego autora Christiana Jacq).

Kopalnia

• DST 18.37km
• Czas 01:15
• V_AVG 14.70km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Niestety dalej drałuję na rowerze.... masakra zimno na zewnątrz a od środka się pocę jak dzika świnka... nawet jak wyjeżdżam godzinę przed i spokojnie staram się jechać.

Po pracy jazda na miasto, gdzie "za karę" :-P kupuję sobie dwie książki Anny Świderkówny dotyczące Starożytnego Egiptu... a raczej Egiptu okresu Ptolemejskiego :-)

A na rynku choinka już stoi © szczypiorizka

Kopalnia

• DST 19.47km
• Czas 01:22
• V_AVG 14.25km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Wolne tempo, a nawet bardzo wolne. Przynajmniej do i z pracy nie przyjechałam zgrzana zbytnio.

Kopalnia

• DST 19.43km
• Czas 01:11
• V_AVG 16.42km/h
• Sprzęt Maxim
• Aktywność Jazda na rowerze

Niestety koszulka nie spełniła moich oczekiwań, ale przynajmniej jest ładna i wygodnie się ją nosi. A może to ja mam zbyt duże oczekiwania wobec koszulki termoaktywnej???