szczypiorizka prowadzi tutaj blog rowerowy

Iza ze Strzybnicy

Wpisy archiwalne w kategorii

dalej od TG i okolic

Dystans całkowity:3149.56 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:185:38
Średnia prędkość:16.97 km/h
Maksymalna prędkość:37.52 km/h
Suma podjazdów:174 m
Suma kalorii:772 kcal
Liczba aktywności:63
Średnio na aktywność:49.99 km i 2h 56m
Więcej statystyk

mural w Miasteczku Śląskim

  • DST 40.52km
  • Czas 02:25
  • VAVG 16.77km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 października 2022 | dodano: 29.10.2022


Pojechałam zobaczyć mural w Miasteczku Śląskim.

nowy/stary wiadukt © szczypiorizka
Trochę słońce mi przeszkadzało :P
mural w Miasteczku Śl. © szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl. © szczypiorizka
Mural zacny, kilka ciekawych i ważnych elementów związanych z gminą. Fajnie.
mural w Miasteczku Śl. © szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl. © szczypiorizka

mural w Miasteczku Śl. © szczypiorizka

grób Gerlacha
grób Gerlacha © szczypiorizka

Po oględzinach, pojechałam dalej w kierunku na Kalety. Najpierw koło Huty Cynku.
pustynia w Miasteczku © szczypiorizka

Huta Cynku © szczypiorizka

Dosyć przyjemnie się jechało, chociaż specyficzny zapach się unosił w powietrzu.
wieża obserwacyjna © szczypiorizka

Jakieś muszki chciały mnie zeżreć żywcem. Do grobu Gerlacha, leśniczego, nie docieram. 
aleja w lesie © szczypiorizka

stanica © szczypiorizka


Nie ukrywam, trochę już byłam zmęczona. Końcówka sezonu nie jest u mnie regularna i pewnie przez to, szybko mięśnie dają mi o sobie znać.
dowód jazdy rowerem © szczypiorizka
Na Zalewie, znowu próbuję ustawień manualnych. Powoli, bardzo powoli idę do przodu w tej kwestii.
zdjęcie z gruntu © szczypiorizka

Jeszcze potem do bankomatu i po piwo :P Koniec sobotniej rajzy ^^


Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie

Koszęcin i romantyczna ruina

  • DST 56.00km
  • Czas 03:07
  • VAVG 17.97km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 października 2022 | dodano: 08.10.2022

W końcu jakaś pogoda i w końcu mam czas na rower :P
Drugie podejście, by podjechać do Koszęcina. Tym razem się udaje. Jakiś czas temu dostałam cynk, że tam też są romantyczne ruiny.
wieża przede mną
wieża przede mną © szczypiorizka

dwa zeta i można wejść
dwa zeta i można wejść © szczypiorizka

widoczek niedaleko PSZOKu
widoczek niedaleko PSZOKu © szczypiorizka

Pierwszy raz jechałam praktycznie cały czas lasem aż do Koszęcina (trochę musiałam przejechać ulicami po Kaletach). W miarę fajna trasa aż pod sam drewniany kościół w Koszęcinie. Potem pierońska górka aż do siedziby "Śląska",a potem w lewo na ul.Gąski. 
znalezione
znalezione © szczypiorizka

romantyczna ruina w Koszęcinie
romantyczna ruina w Koszęcinie © szczypiorizka

Bardzo podobna do tej z Orzecha. Też zasyfiona. Niestety.
zamiast grać wodę leje..
zamiast grać wodę leje.. © szczypiorizka

siedziba ZPiT
siedziba ZPiT "Śląsk" © szczypiorizka




Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie

Krótki rozruch po urlopie

  • DST 36.87km
  • Czas 01:54
  • VAVG 19.41km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 sierpnia 2022 | dodano: 20.08.2022

Rowerowy wypad miał być dłuższy, ale czas gonił. W sumie to i dobrze- przyjechałam do domu i zaczęło padać.


Kategoria dalej od TG i okolic, samotnie

prawie dookoła Zbiornika Kozłowa Góra

  • DST 61.68km
  • Czas 03:36
  • VAVG 17.13km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 sierpnia 2022 | dodano: 06.08.2022

Jak wspomniałam, upał raczej mi nie przeszkadza w jeździe. Postanowiłam po pracy zrobić sobie jakąś wycieczkę. Tym bardziej chciałam wyjść na rower, bo znowu weekend ma być deszczowy.
Cel- Świerklaniec i tamtejsze okolice.


Na Chechle sporo plażowiczów. Mimo drogiej opłaty za wjazd na teren oraz pałętającego się wokół wywłócznika, ludzie lubią wypoczywać w tym miejscu.
W parku w Świerklańcu postanawiam poćwiczyć sobie robienie zdjęć w trybie manualnym- różnie to wychodzi. Jestem dobrej myśli, kurs fotograficzny, który sobie kupiłam, jest bardzo solidny :-) Zur Info-> na potrzeby bloga, fotki robiłam raczej na pół automatycznych ustawieniach :P


W samym parku mało ludzi, gdzieś z boku parku przechodziła jakaś piesza pielgrzymka do Częstochowy.




Odpalam GPS i jadę wg wcześniej zaplanowanej trasy. Kierunek-> Sączów, a potem Tąpkowice i Niezdara.




Świetne widoki stamtąd były. Nawet katowickie Kukurydze dojrzałam.


Oczywiście charakterystyczne kominy Elektrociepłowni Szombierki też zostały sfotografowane. Niestety nie potrafię zidentyfikować tych wież na prawo- jaki to Kościół? Dobrego Pasterza mi nie pasuje, on chyba ma inne zwieńczenie wieżyczek. Jak ktoś coś wie, to może napisać :-)


Docieram do starego mostu kolejowego, który jest pozostałością po dawnej kolei piaskowej (trasa Rozkówka- Chechło). Klimatyczne.






Świetny widok na Zbiornik Kozłowa Góra. Niestety dalej tą trasą nie byłam w stanie jechać. Zejście z mostku jest problematyczne. Trochę dla mnie za wysoko, jest drabinka, ale roweru raczej sama nie ściągnę. Poza tym jakieś mrówki mutanty chciały mnie zeżreć żywcem.


Jadę kawałek DK78, po czym znowu uciekam w las, gdzie jadę LR w kierunku Imielowa, a dalej Żyglina i Miasteczka Śląskiego.






W Miasteczku chwila przerwy na frytki. Potem standardowo kocimi łbami za PKP :-)
P.S. Póki co nie będę wstawiać fotek na PBS, muszę znaleźć jakieś rozwiązanie, tak by znowu zawsze były widoczne zdjęcia potem na blogu. Kompletnie nie wiem dlaczego tak się u mnie dzieje. Myślałam, że to pliki Cookie, ale to nie to.


Kategoria samotnie, dalej od TG i okolic

Pławniowice

  • DST 30.55km
  • Czas 02:05
  • VAVG 14.66km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 lipca 2022 | dodano: 28.07.2022

Dziś po południu przyjechałam samochodem do Gliwic po rower. Potem się umówiłam z koleżanką na rajzę.
Dzierżno Duże
Dzierżno Duże © szczypiorizka

Jeszcze kurde mi się licznik rowerowy coś popsuł, nie chciał mi pokazywać wartości. Garmina nie miałam, to odpaliłam telefon- najgorzej :P
Jezioro Pławniowice
Jezioro Pławniowice © szczypiorizka

O dziwo na Pławkach nikt nie chciał od nas kasy za wejście (może dlatego, że już późno było). 
raczej tędy pociąg już nie jeździ
raczej tędy pociąg już nie jeździ © szczypiorizka

Pogoda idealna na popołudniową przejażdżkę :-)
sesja zdjęciowa
sesja zdjęciowa © szczypiorizka


Kategoria dalej od TG i okolic, w towarzystwie

do pracy

  • DST 25.73km
  • Czas 01:28
  • VAVG 17.54km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 lipca 2022 | dodano: 26.07.2022

Z pewnych przyczyn mieliśmy dziś się pojawić w biurze na godzinę 9. Koleżanka podsunęła pomysł-> "Iza przyjedziesz na rowerze?" Hmm. Czemu nie, jak na 9, na niepełne 8 godzin. Da radę, tylko ten laptop ciężko się wciskało do sakwy. 


Wiedziałam, że dziś ma być kiepska pogoda. Lecz nie przypuszczałam, że ma padać przez pół dnia- miało tak punktowo, że takie okienka pogodowe będą.
No i były. Dojechałam sucha do biura xD


Dobry kierownik odwiózł mnie do domu xD Rower sobie czeka w biurze na lepsze czasy :P


Kategoria samotnie, dalej od TG i okolic

Gliwice i okolice

  • DST 53.40km
  • Czas 03:40
  • VAVG 14.56km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 lipca 2022 | dodano: 16.07.2022

Stwierdziłam, że warto poznać Gliwice :-) Aby uzyskać jak najlepszy efekt, postanowiłam przyjechać do miasta autem i stamtąd rozpocząć wycieczkę. 
przed startem
przed startem © szczypiorizka

ulica Piwna i Plac Piastów
ulica Piwna i Plac Piastów © szczypiorizka

Remont w pełni.Końca nie widać.
Budynek Dyrekcji Huty 1 Maja/Huty Gliwice
Budynek Dyrekcji Huty 1 Maja/Huty Gliwice © szczypiorizka

Przy okazji zobaczyłam, że piękny budynek Huty Gliwice będzie odrestaurowany i wykorzystany na jakieś biura.
tu będzie nowa siedziba mojej firmy
tu będzie nowa siedziba mojej firmy © szczypiorizka

Po sprawdzeniu etapu pracy budowy nowej siedziby mego biura, jadę na Zatorze.
róg ulicy Lipowej i Opolskiej
róg ulicy Lipowej i Opolskiej © szczypiorizka

Liczyłam, że zwiedzę Dom Pamięci Żydów Górnośląskich, ale pierony otwierały go o 11. Pół godziny czekania- to nie dla mnie. Innym razem.
Dom Pamięci Żydów Górnośląskich
Dom Pamięci Żydów Górnośląskich © szczypiorizka

most na ulicy Zabrskiej
most na ulicy Zabrskiej © szczypiorizka

pozostałości po linii tramwajowej
pozostałości po linii tramwajowej © szczypiorizka

Ślady po linii tramwajowej można spotkać w wielu miejscach Gliwic.
kamienica na ul. Bł. Czesława
kamienica na ul. Bł. Czesława © szczypiorizka

detal
detal © szczypiorizka

Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego
Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego © szczypiorizka

familoki z ulicy Modrzejewskiej
familoki z ulicy Modrzejewskiej © szczypiorizka

Przygotowując sobie trasę, odnalazłam informację, że na terenie Gliwic funkcjonował podobóz Auschwitz- Birkenau.
Bardzo ciekawym miejscem jest cmentarz hutniczy. Chowano tu głównie osoby zasłużone dla hutnictwa. Jedną z takich postaci był John Baildon.
grób Johna Baildona
grób Johna Baildona © szczypiorizka

detal
detal © szczypiorizka

Odrestaurowany nagrobek Johna Baildona
Odrestaurowany nagrobek Johna Baildona © szczypiorizka

Cmentarzem opiekuje się Stowarzyszenie na Rzecz Dziedzictwa Kulturowego Gliwic.
na cmentarzu hutniczym
na cmentarzu hutniczym © szczypiorizka

rodzina Dowerg
rodzina Dowerg © szczypiorizka

na cmentarzu hutniczym
na cmentarzu hutniczym © szczypiorizka

odtworzony napis na nagrobku
odtworzony napis na nagrobku © szczypiorizka

tablica informacyjna
tablica informacyjna © szczypiorizka

historia cmentarza oraz usytuowanie nagrobków
historia cmentarza oraz usytuowanie nagrobków © szczypiorizka

rewitalizacja cmentarza
rewitalizacja cmentarza © szczypiorizka

detal
detal © szczypiorizka

Nekropolia bardzo zdewastowana po II wojnie światowej, powoli jest odbudowywana przez Stowarzyszenie, przy współudziale miasta i innych osób i instytucji.
odrestaurowany nagrobek
odrestaurowany nagrobek © szczypiorizka

Gottlieb Jacob
Gottlieb Jacob © szczypiorizka

Jadę dalej w kierunku Politechniki.
na ulicy Wincentego Pola
na ulicy Wincentego Pola © szczypiorizka

na ulicy Wincentego Pola
na ulicy Wincentego Pola © szczypiorizka

Przejeżdżam przez Park Chrobrego. Świetny plac zabaw, nie zrobiłam zdjęcia, bo dużo dzieciaków i ich rodzice/opiekunowie, by się dziwnie patrzyli na mnie że cykam im fotki.
Park Chrobrego
Park Chrobrego © szczypiorizka

Park Chrobrego
Park Chrobrego © szczypiorizka

ulica Piastowska
ulica Piastowska © szczypiorizka

Jednym ze znaków rozpoznawczych Gliwic są kwietniki, rozsiane po całym mieście, różnych kształtów.
na rondzie przy ulicy Czapli i ulicy Kosów
na rondzie przy ulicy Czapli i ulicy Kosów © szczypiorizka

lotnisko gliwickie bardzo blisko
lotnisko gliwickie bardzo blisko © szczypiorizka

na ulicy Kosów
na ulicy Kosów © szczypiorizka

kamienica na ulicy Nowy Świat
kamienica na ulicy Nowy Świat © szczypiorizka

Jadąc, podziwiam kamienice. Bardzo dużo jest ładnie odnowionych. Super.
Fontanna
Fontanna "Chłopiec z łabędziem" © szczypiorizka

Autorem rzeźby jest Theodor Kalide- twórca między innymi rzeźb lwów, między innymi tego w Bytomiu na Rynku, czy tych, które są koło Palmiarni.
Zamek Piastowski, a raczej
Zamek Piastowski, a raczej "fosa" obok zamku © szczypiorizka

Docieram na Rynek.
Ratusz w Gliwicach- Rynek
Ratusz w Gliwicach- Rynek © szczypiorizka

Neptun na Rynku
Neptun na Rynku © szczypiorizka

Tym razem nie interesuje mnie on tak bardzo. Jadę dalej.
na ulicy Dolnych Wałów
na ulicy Dolnych Wałów © szczypiorizka

detal
detal © szczypiorizka

Kino Studyjne Amok
Kino Studyjne Amok © szczypiorizka

detal, na ulicy Dolnych Wałów
detal, na ulicy Dolnych Wałów © szczypiorizka

lew czuwający przy Willi Caro
lew czuwający przy Willi Caro © szczypiorizka

detal
detal © szczypiorizka

kamienica na ulicy Dolnych Wałów
kamienica na ulicy Dolnych Wałów © szczypiorizka

skwer Doncaster
skwer Doncaster © szczypiorizka

skwer Doncaster
skwer Doncaster © szczypiorizka

Wojewódzki Sąd Administracyjny
Wojewódzki Sąd Administracyjny © szczypiorizka

na trasie
na trasie © szczypiorizka

Kolejnym intrygującym dla mnie miejscem jest Park Starokozielski, gdzie znajduje się nekropolia żołnierzy francuskich poległych w czasie służby na Górnym Śląsku w latach 1920-1922Kwatera francuskich żołnierzy
Kwatera francuskich żołnierzy © szczypiorizka

w parku starokozielskim
w parku starokozielskim © szczypiorizka

miszcz drugiego planu
miszcz drugiego planu © szczypiorizka

kwatera francuskich żołnierzy
kwatera francuskich żołnierzy © szczypiorizka

Będąc w tym miejscu, dostrzegam, że za płotem jest kościół drewniany i cmentarz.
cmentarz przy kościele Wniebowzięcia NMP
cmentarz przy kościele Wniebowzięcia NMP © szczypiorizka

cmentarz przy kościele Wniebowzięcia NMP
cmentarz przy kościele Wniebowzięcia NMP © szczypiorizka

Kościół Wniebowzięcia NMP
Kościół Wniebowzięcia NMP © szczypiorizka

Żałuję, że nie wjechałam i bliżej się tym nagrobkom nie przyjrzałam. No cóż, następnym razem :-)
Jakiś "grobing" chyba zaczynam uprawiać. Docieram do Cmentarza Centralnego w Gliwicach.
na Cmentarzu Centralnym w Gliwicach
na Cmentarzu Centralnym w Gliwicach © szczypiorizka

Tam się ograniczam do jednej fotki. Duży cmentarz.
Przy Okulickiego wpadam do Lidla, by uzupełnić kalorie. Znowu mam też okazję zrobić zdjęcie kwietnika.
na ulicy Okulickiego
na ulicy Okulickiego © szczypiorizka

Polami jadę w kierunku Ostropy.
widok na Kościół Rzymskokatolicki pw. Ducha Świętego
widok na Kościół Rzymskokatolicki pw. Ducha Świętego © szczypiorizka

Kościół Rzymskokatolicki pw. Ducha Świętego
Kościół Rzymskokatolicki pw. Ducha Świętego © szczypiorizka

Kościół św. Jerzego w Gliwicach- Ostropie
Kościół św. Jerzego w Gliwicach- Ostropie © szczypiorizka

Ostropa jest znana z Osterrit. To procesja konna, która odbywa się co roku w Poniedziałek Wielkanocny- jej celem jest modlitwa o urodzajne plony. Jeźdźcy objeżdżają okoliczne pola. Dodatkowo, mają wieńce zrobione z bukszpanu, w zależności od stanu cywilnego. Kawalerzy- dwa, żonaci- jeden.
sielskie widoki
sielskie widoki © szczypiorizka

Przy dobrej pogodzie można z okolicznych pól dostrzec Beskidy- miałam to szczęście, że coś tam szło dojrzeć :-)
Przejazd przez ciekawą dzielnicę Gliwic (z miejską legendą, że zaprojektowano je na planie swastyki xD )
Wilcze Gardło
Wilcze Gardło © szczypiorizka

podwójne nazewnictwo
podwójne nazewnictwo © szczypiorizka

na polu praca wre
na polu praca wre © szczypiorizka

gdzieś na trasie
gdzieś na trasie © szczypiorizka

Kościół Rzymskokatolicki pw. św. Mikołaja
Kościół Rzymskokatolicki pw. św. Mikołaja © szczypiorizka

przy ulicy Marcina Kozłów
przy ulicy Marcina Kozłów © szczypiorizka

Łabędy nie fabryka!
Łabędy nie fabryka! © szczypiorizka

przy ulicy Portowej
przy ulicy Portowej © szczypiorizka

Powrót wzdłuż Kłodnicy- fajna droga rowerowa.
Kłodnica
Kłodnica © szczypiorizka

pianista przy Palmiarni
pianista przy Palmiarni © szczypiorizka

znowu lwy, przy Palmiarni
znowu lwy, przy Palmiarni © szczypiorizka

widok na Palmiarnię
widok na Palmiarnię © szczypiorizka

na
na "slumsach" © szczypiorizka

Dopiero po przyjeździe mogę zrobić zdjęcia muralom przy parkingu, z rana od tej strony świeciło słońce.
mural przy ulicy  Dubois
mural przy ulicy Dubois © szczypiorizka

Naprzeciwko krótki odpoczynek i czas na małe wszamanko w Sercet in- taka intrygująca knajpa na świeżym powietrzu.
Fajna rajza, miałam szczęście. Po powrocie do domu zaczęło padać :P









Kategoria samotnie, dalej od TG i okolic

Bytom po raz kolejny

  • DST 63.55km
  • Czas 03:59
  • VAVG 15.95km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 lipca 2022 | dodano: 07.07.2022

Pół dnia planowałam trasę. I co? I cały plan poszedł ... Chciałam do Katowic dojechać, by tam znowu murali poszukać. Pierońskie PKP zawiesiło pociągi do Kato, bo się remontują i dupa. Aby pojeździć po Katowicach, muszę znaleźć jakiś sensowny parking, gdzie zostawię cytrynę z bagażnikiem na haku- tak, by nikomu auto nie przeszkadzało :/ 
No cóż, nie można w życiu mieć wszystkiego.
O tym, że po Katowicach nie pokręcę- zdecydowałam na Żabich Dołach..ale po kolei.
Do Bytomia przez Segiet na Miechowice. Tam skręciłam na ulicę Nową i pooglądałam sobie murale 
wyliczanka
wyliczanka © szczypiorizka

Nieźle się zaczęło xD
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

Garaże to świetne miejsce na taką twórczość.. albo zwyczajne bazgroły.
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka


ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

Potem pojawił się znak, dzięki któremu "poczułam się bezpieczniej" :P
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach
ulica Nowa w Bytomiu Miechowicach © szczypiorizka

Mur oporowy przy byłej kopalni Rozbark zawsze ma jakiś ciekawy malunek. Przeważnie był "we władaniu" BeCeKu.
ulica Chorzowska w Bytomiu Rozbarku
ulica Chorzowska w Bytomiu Rozbarku © szczypiorizka

Po przejechaniu prawie pół Bytomia, docieram do Żabich Dołów. Tu też mam jeszcze kilka niezaliczonych murali.
Żabie Doły w Bytomiu
Żabie Doły w Bytomiu © szczypiorizka

Żabie Doły w Bytomiu
Żabie Doły w Bytomiu © szczypiorizka

Żabie Doły w Bytomiu
Żabie Doły w Bytomiu © szczypiorizka

Żabie Doły w Bytomiu
Żabie Doły w Bytomiu © szczypiorizka

Koło Restauracji Bartek na Żabich Dołach sprawdzam ile jeszcze mi zostało do Katowic. Jakieś 20 parę minut do Parku Śląskiego, a potem dopiero właściwa rajza po Katowicach. Muszę jeszcze doliczyć powrót- kiepsko. Stwierdzam, że wracam- oczywiście inną drogą.
Przy okazji uznałam, że znowu pozwiedzam trochę miasto.
Szkoła Muzyczna w Bytomiu
Szkoła Muzyczna w Bytomiu © szczypiorizka

niczym hieroglify- skuto część napisu
niczym hieroglify- skuto część napisu © szczypiorizka

IV LO im B. Chrobrego w Bytomiu
IV LO im B. Chrobrego w Bytomiu © szczypiorizka

IV LO im B. Chrobrego w Bytomiu
IV LO im B. Chrobrego w Bytomiu © szczypiorizka

na Placu Sikorskiego w Bytomiu
na Placu Sikorskiego w Bytomiu © szczypiorizka

Nawet te zaniedbane kamienice mają w sobie coś pięknego. No może oprócz tych talerzy xD
na Placu Sikorskiego w Bytomiu
na Placu Sikorskiego w Bytomiu © szczypiorizka

na Placu Sikorskiego w Bytomiu
na Placu Sikorskiego w Bytomiu © szczypiorizka

Jestem ciekawa, ilu bytomian spogląda w górę idąc tamtejszymi ulicami. Te zdobienia są fantastyczne. 
na Placu Sikorskiego w Bytomiu
na Placu Sikorskiego w Bytomiu © szczypiorizka

na Placu Sikorskiego w Bytomiu
na Placu Sikorskiego w Bytomiu © szczypiorizka


na Placu Sikorskiego w Bytomiu
na Placu Sikorskiego w Bytomiu © szczypiorizka

na Placu Sikorskiego w Bytomiu
na Placu Sikorskiego w Bytomiu © szczypiorizka

na rogu ulicy Gliwickiej i Piastów Bytomskich
na rogu ulicy Gliwickiej i Piastów Bytomskich © szczypiorizka

Rynek w Bytomiu
Rynek w Bytomiu © szczypiorizka

kamienica na Rynku w Bytomiu
kamienica na Rynku w Bytomiu © szczypiorizka

śpiący lew o moje koło
śpiący lew o moje koło © szczypiorizka

Bytom uśmiecha się do Ciebie
Bytom uśmiecha się do Ciebie © szczypiorizka

ulica Podgórna w Bytomiu
ulica Podgórna w Bytomiu © szczypiorizka

ulica Podgórna w Bytomiu
ulica Podgórna w Bytomiu © szczypiorizka

okno na poddaszu
okno na poddaszu © szczypiorizka


Muzeum Górnośląskie
Muzeum Górnośląskie © szczypiorizka

Trochę mi wstyd, ale jeszcze nie zawitałam do Muzeum Górnośląskiego, które ma w swoich zbiorach (nie wiem czy na wystawie jakiejś, czy kajś w szufladzie schowane) materiały z wykopalisk, które przeprowadzano kiedyś w Rybnej.
na ulicy W. Korfantego w Bytomiu
na ulicy W. Korfantego w Bytomiu © szczypiorizka

Jadąc w kierunku na Piekary Śląskie przez przypadek dostrzegam te strzałki
LSR czyli Luftschutzraum
LSR czyli Luftschutzraum © szczypiorizka

To oznaczenia schronów przeciwlotniczych. Niedawno się o czymś takim dowiedziałam. W Tarnowskich Górach też są takie oznaczenia, nigdy jednak nie natrafiłam na nie (są stopniowo usuwane).
LSR czyli Luftschutzraum
LSR czyli Luftschutzraum © szczypiorizka

Kościół pw. św. Jacka
Kościół pw. św. Jacka © szczypiorizka

Pięknie odnowiony z zewnątrz kościół i takie durne kontenery postawili :/
coś taki niewyraźny
coś taki niewyraźny © szczypiorizka

ukryty za chaszczami
ukryty za chaszczami © szczypiorizka

muzycznie w Piekarach
muzycznie w Piekarach © szczypiorizka

Wyjazd w Alpy dał to do siebie, że bez problemu wjeżdżam tą uliczką (Do Kopca Wyzwolenia) bez większej zadyszki :P
wieża Kościoła św. Wojciecha
wieża Kościoła św. Wojciecha © szczypiorizka

na ten radar łapią kierowców
na ten radar łapią kierowców © szczypiorizka

Na dworcu w TG, wcinam hamburgera i cisnę do domu- chcę zdążyć jeszcze na próbę orkiestry.
Mimo, że nie udało się dojechać do Katowic, to i tak murale pooglądałam. Bliżej, bo w Bytomiu i też są całkiem niezłe :-)


Kategoria samotnie, dalej od TG i okolic

Gliwice z obciążeniem

  • DST 52.62km
  • Czas 03:02
  • VAVG 17.35km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 czerwca 2022 | dodano: 19.06.2022

Postanowiłam sprawdzić trasę na przyszły piątek, jaką przejadę z sakwami udając się na dworzec. Wzięłam i wykorzystałam do tego kilka książek oraz ręczniki, które ojciec dostawał w pracy xD


Na Szałszy skręciłam w kierunku domków, by nie jechać ciągle DK78.
1,5 godziny w jedną stronę, niezły jak dla mnie wynik.


Przejście podziemne na dworcu już jest czynne- świetnie, nie trzeba naokoło jechać.
Chwilę postałam przed dworcem i pojechałam z powrotem (o zgrozo tą samą trasą, prawie, bez skrętu na domki tam koło Szałszy).


Kategoria dalej od TG i okolic, kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego

Tour de Bytom

  • DST 65.41km
  • Czas 04:28
  • VAVG 14.64km/h
  • Sprzęt Velli
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 czerwca 2022 | dodano: 12.06.2022

Dziś postanowiłam pojeździć po Bytomiu- trasę miałam już dawno przygotowaną.  Znowu trochę inaczej ustawiłam sobie Garmina- na tej trasie bardzo dobrze wszystko mi pokazywał- bez żadnych durnych informacji o zjechaniu z kursu (chyba, że celowo to zrobiłam).
Standardowo- przez Segiet do lasu w Miechowicach.
w lesie miechowickim
w lesie miechowickim © szczypiorizka

Udało mi się za drugim podejściem znaleźć różaną ławeczkę 


Źródełka nie znalazłam :P Nie chciało mi się łazić po chaszczach
wesoły tramwaj
wesoły tramwaj © szczypiorizka

Pojechałam w kierunku ulicy Matki Ewy. Po drodze lokalna twórczość artystyczna 
Polonia
Polonia © szczypiorizka

Braci się nie traci
Braci się nie traci © szczypiorizka

Udało mi się wjechać na teren Ostoi Pokoju (szlak Matki Ewy)
Kościół ewangelicko-augsburski w Bytomiu-Miechowicach
Kościół ewangelicko-augsburski w Bytomiu-Miechowicach © szczypiorizka

Kaplica ewangelicka
Kaplica ewangelicka © szczypiorizka

Kaplica ewangelicka
Kaplica ewangelicka © szczypiorizka

Ładnie odnowione budynki. Następne miejsce to oficyna Tiele -Wincklerów- czyli to co pozostało z ich pałacu.


Póki co, odbywają się tam różne zajęcia z BeCeKu- jako tako zwiedzania nie ma.
kamole-pozostałość po pałacu Tiele-Wincklerów
kamole-pozostałość po pałacu Tiele-Wincklerów © szczypiorizka

platan koło ruin pałacu
platan koło ruin pałacu © szczypiorizka


Krótka pauza na pączka z czekoladą i kręcę w kierunku na Brandkę.
Brandtka
Brandtka © szczypiorizka

Ładne miejsce- trochę dzikie, trochę po chaszczach prowadziłam rower - masakra jakaś :P wyjechałam (wyprowadziłam rower xD) koło parkingu przy Alei Jana Nowaka- Jeziorańskiego
Brandtka
Brandtka © szczypiorizka

Brandtka
Brandtka © szczypiorizka

Na szczęście ruch samochodowy niewielki- szło bezpiecznie wjechać na drogę rowerową na ulicy Celnej.
trzeba se jakoś radzić ze szkodami górniczymi
trzeba se jakoś radzić ze szkodami górniczymi © szczypiorizka

Przejście podziemne na ulicy Wrocławskiej "wita" mnie muralami. Czad. Fajne.
Bytom-Karb
Bytom-Karb © szczypiorizka

Bytom-Karb
Bytom-Karb © szczypiorizka


Bytom-Karb
Bytom-Karb © szczypiorizka

Zaczyna się część industrialna :D :D
Już widzę jeden z celów dzisiejszej wycieczki.
Dino czy elektrociepłownia?
Dino czy elektrociepłownia? © szczypiorizka

Niech żyje nam górniczy stan!
Niech żyje nam górniczy stan! © szczypiorizka

KWK Bobrek
KWK Bobrek © szczypiorizka

Znowu wiadukt przede mną... ja nie ogarniam tego. Ten wiadukt był spoko- bez żadnej paniki i strachu przejechałam. Nawet się zatrzymałam, by zrobić zdjęcia xD
Huta Bobrek
Huta Bobrek © szczypiorizka

Carbo Koks
Carbo Koks © szczypiorizka

Siłownia Huty Bobrek
Siłownia Huty Bobrek © szczypiorizka

Carbo Koks
Carbo Koks © szczypiorizka

Siłownia Huty Bobrek
Siłownia Huty Bobrek © szczypiorizka

Wjeżdżam na osiedle Huty Bobrek. Szkoda, miejsce ma ogromny, moim zdaniem, potencjał. Zrewitalizować budynki, jakaś kawiarnia, jakieś miejsce związane z historią- stare zdjęcia etc., trochę odpowiednio "ogarnąć" mieszkańców i osiedle byłoby konkurencją dla Nikiszowca. Naprawdę.
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek
Zabytkowe Osiedle Huty Bobrek © szczypiorizka

Jadę dalej- podjeżdżam na ulicę, gdzie jest Elektrociepłownia Szombierki. Jest nowy właściciel- który ma ambitne plany na rewitalizację tego niezwykłego, genialnego obiektu. Oby coś dobrego z tego wyszło. Trzymam kciuki.
Elektrociepłownia Szombierki
Elektrociepłownia Szombierki © szczypiorizka

Rezygnuję z Parku Fazaniec- innym razem.
Jadę w kierunku nieczynnej kopalni Szombierki i tego co po niej zostało.
Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki
Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki © szczypiorizka

Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki
Szyb Krystyna i Ewa KWK Szombierki © szczypiorizka

Szyb Krystyna
Szyb Krystyna © szczypiorizka

Kolejny obiekt, który mógłby zostać odnowiony.
Dojeżdżam do przejścia podziemnego na Dworcu PKP. Znowu murale :D 
sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

sesja z muralami na Dworcu PKP
sesja z muralami na Dworcu PKP © szczypiorizka

Świetne malunki. Ulica Dworcowa cała rozkopana- nie wiem co tam robią, ostatnim razem, gdy tamtędy przechodziłam tragedii nie było.
Na ulicy Piekarskiej znowu chwila do fotoreportera.
kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

Pięknie odnowiona kamienica. Śliczne detale.
kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

kamienica na ul. Piekarskiej
kamienica na ul. Piekarskiej © szczypiorizka

Kieruję się na Piekary Śląskie.
A1 i Obwodnica Zachodnia
A1 i Obwodnica Zachodnia © szczypiorizka

Po drodze przeszkoda w postaci torów kolejowych.
Docieram do kapliczki Maria Hilf. Niedawno odnowiona, zdążyła już być obiektem dewastacji jakiś kretynów (kamery zdążyły uwiecznić wandali- zostali złapani).
Kapliczka Maria Hilf
Kapliczka Maria Hilf © szczypiorizka

tak kiedyś wyglądała Kapliczka
tak kiedyś wyglądała Kapliczka © szczypiorizka

ksiądz Jan Macha
ksiądz Jan Macha © szczypiorizka

Do Piekar Śląskich docieram dobrze mi już znanym Szlakiem Husarii Polskiej. Następnie odbiłam na Drogę Św. Jakuba (by się umordować jadąc pod górkę, a nawet dwie).
piekarska urazówka
piekarska urazówka © szczypiorizka

Kopiec Wyzwolenia
Kopiec Wyzwolenia © szczypiorizka

Nie miałam już siły, by wejść na Kopiec, ale nic straconego- Beskidy i tak zobaczyłam :-)
widać Beskidy
widać Beskidy © szczypiorizka

widać Beskidy
widać Beskidy © szczypiorizka

Jeszcze rajzę po Bytomiu sobie urządzę :-) Jest wiele ciekawych miejsc do odkrycia (Park Fazaniec na przykład, Park Kachla trochę ogarnęłam- chociaż słyszałam, że jest nowa kawiarnia Widzimisie- tam, gdzie niegdyś było mini zoo.. tak.. niedźwiedź też tam był).




Kategoria dalej od TG i okolic, kółeczko, samotnie, trening czy coś takiego